Azarow przekazał swym ministrom, że podczas rozmowy telefonicznej z premierem Rosji Władimirem Putinem usłyszał, iż Rosjanie gotowi są inwestować m.in. w budowę autostrad i tras szybkiego ruchu z Moskwy do Charkowa i Symferopola, oraz z Moskwy do Kijowa. Chcieliby także zbudować magistralę i most, który połączyłby Krym z rosyjskim Kubaniem.
W środę 21 kwietnia prezydenci Wiktor Janukowycz i Dmitrij Miedwiediew podpisali w Charkowie porozumienie, zgodnie z którym zamiast do 2017 roku rosyjska Flota Czarnomorska będzie mogła pozostać na Ukrainie kolejne 25 lat, z możliwością prolongaty o pięć lat, czyli do 2047 roku. W zamian za to Ukraina dostała 30-procentową zniżkę na kupowany od Rosji gaz.
Przeciwko ratyfikacji umowy przez Ukrainę wystąpiła prozachodnia ukraińska opozycja parlamentarna. Debatę w tej sprawie poprzedziły w Kijowie ostre przepychanki i wymiana ciosów między deputowanymi opozycji i prorosyjskiej koalicji prezydenta Janukowycza oraz wielotysięczne demonstracje przeciwników i zwolenników umowy dotyczącej rosyjskiej marynarki wojennej przed siedzibą Rady Najwyższej. Doszło do starć z milicją. Opozycja uważa, że umowa o przedłużeniu okresu stacjonowania rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Krymie ogranicza suwerenność państwa ukraińskiego.
PAP, arb