Generał Andrzej Błasik, dowódca Sił Powietrznych tragicznie zmarły w katastrofie 10 kwietnia, został w środę pochowany na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach. Był to ostatni z pogrzebów ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.
"On, jak prawdziwy dowódca, ostatni schodzi z tego pola rozpaczy" - powiedział poseł Franciszek Stefaniuk (PSL).
Minister obrony narodowej Bogdan Klich nazwał Błasika prawdziwym gospodarzem Sił Powietrznych, którego wizja wybiegała w przyszłość. Podkreślał jego inteligencję, wiedzę i troskę o warunki służby podległych mu żołnierzy.
Pełniący obowiązki szefa Sztabu Generalnego gen. Mieczysław Stachowiak powiedział, że Błasik pasję latania harmonijnie łączył z obowiązkami dowódcy Sił Powietrznych. Jego zaangażowanie we współpracę międzynarodową, w tym w ramach NATO, podkreślił dowódca amerykańskich sił powietrznych w Europie Roger Brady.PAP, mm