Gajzler powiedział, że wszystkie komitety po zarejestrowaniu przez PKW będą miały możliwość zgłaszania kandydatów we wszystkich trzech okręgach wyborczych. - To, w ilu okręgach każda z partii wystawi kandydatów, będzie zależało już tylko od niej - dodał. PiS już decydował, że w okręgu płocko-ciechanowskim wystawi Marka Martynowskiego, ekonomistę i byłego wicewojewodę mazowieckiego. Jak poinformował płocki poseł PiS Marek Opioła, kandydaturę Martynowskiego zaakceptował komitet polityczny partii. Informację tę potwierdził sam Martynowski, zastrzegając zarazem, że oficjalnie o swej kandydaturze będzie mógł się wypowiedzieć po rejestracji komitetu wyborczego PiS w PKW. W okręgu płocko-ciechanowskim do obsadzenia jest mandat senatorski po Janinie Fetlińskiej z PiS, która 10 kwietnia zginęła w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem.
W okręgu krośnieńskim o mandat po tragicznie zmarłym senatorze Stanisławie Zającu powalczy Alicja Zając - wdowa po senatorze. Z wykształcenia jest biologiem, przewodniczącą rady powiatu jasielskiego. Społecznie kieruje też podkarpackimi strukturami Polskiego Czerwonego Krzyża. Ma 57 lat, dwójkę dorosłych dzieci oraz trójkę wnuków. Nie należy do PiS. W okręgu wyborczym do Senatu w Krośnie, który obejmuje dawne woj. krośnieńskie i przemyskie, 20 czerwca wybory uzupełniające będą odbywały się po raz drugi w tej kadencji. Pierwsze odbyły się 22 czerwca 2008 r. Obsadzano wtedy mandat po zmarłym senatorze PiS Andrzeju Mazurkiewiczu.
Nie wiadomo, kto wystartuje w okręgu katowickim, w którym do obsadzenia jest mandat po tragicznie zmarłej Krystynie Bochenek z PO. Według informacji członków zarządu regionalnej PO najpoważniejsze obecnie kandydatury to szefowa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach Gabriela Lenartowicz oraz radna sejmiku woj. śląskiego, aktorka i autorka literatury dziecięcej, Aleksandra Gajewska.
Regionalne struktury Prawa i Sprawiedliwości nie zdecydowały jeszcze nie tylko, kto będzie kandydatem, ale także o tym, czy w ogóle wystawiać własnego kandydata. - Czekamy na to, co zrobi Platforma - jak odniesie się do propozycji, by w wyborach uzupełniających kandydata wystawiła tylko ta partia, która straciła senatora w danym okręgu - powiedziała śląska posłanka PiS, Maria Nowak.
Także liderzy śląskiej lewicy byliby skłonni rozważyć niewystawianie kandydata, gdyby środowiska polityczne porozumiały się co do tego, że w okręgach, w których odbędą się wybory uzupełniające, startowali tylko kandydaci z partii, które straciły senatorów.
PAP, arb