Podczas wyborów prezydenckich będą „przekręty nie z tej ziemi" – powiedział dyrektor Radia Maryja o. Rydzyk na antenie swojej rozgłośni. Te przekręty - jego zdaniem - mają być dziełem służb, bo – jak twierdzi - Komorowski to człowiek WSI – relacjonuje „Gazeta Wyborcza”
W czwartkowej rozmowie z Antonim Macierewiczem Tadeusz Rydzyk w swoich insynuacjach powołał się na tekst Józefa Szaniawskiego "Pojednanie z Rosją", który ukazał się w środę w „Naszym Dzienniku". Napisał on m.in, że obecnie na Kremlu - tak jak kiedyś Piotr I, Katarzyna II, Stalin, Chruszczow, Breżniew i Gorbaczow - zastanawiają, który z Polaków najlepiej rządziłby Rzeczpospolitą z punktu widzenia rosyjskiej racji stanu. "Gdyby to zależało dzisiaj od moskiewskich decydentów, to zrobiliby wszystko, aby wyeliminować Jarosława Kaczyńskiego, natomiast postawiliby na Bronisława Komorowskiego. (...) Komorowski już od wielu lat był zwolennikiem polityki pojednania między Polską a Rosją. Był m.in. zdecydowanym przeciwnikiem rozwiązania WSI - spadkobierczyni WSW, czyli filii zbrodniczego sowieckiego GRU" - twierdzi Szaniawski.
Zdaniem szefa Radia Maryja w poprzednich wyborach prezydenckich Donalda Tuska popierali Niemcy, a teraz Komorowskiego poprą Rosjanie. Wytknął też Komorowskiemu, że 9 maja jako pełniący obowiązki głowy państwa poleci razem z gen. Wojciechem Jaruzelskim do Moskwy na obchody rocznicy zakończenia II wojny światowej, choć przed śmiercią to samo zrobił Lech Kaczyński, zapraszając gen. Jaruzelskiego do swojego samolotu.
Zdaniem szefa Radia Maryja w poprzednich wyborach prezydenckich Donalda Tuska popierali Niemcy, a teraz Komorowskiego poprą Rosjanie. Wytknął też Komorowskiemu, że 9 maja jako pełniący obowiązki głowy państwa poleci razem z gen. Wojciechem Jaruzelskim do Moskwy na obchody rocznicy zakończenia II wojny światowej, choć przed śmiercią to samo zrobił Lech Kaczyński, zapraszając gen. Jaruzelskiego do swojego samolotu.