Przewodnicząca Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego Tatiana Anodina zadeklarowała, że MAK jest gotowy przygotować procedury związane z przekazaniem kopii czarnych skrzynek Polsce, jeśli decyzję w tej sprawie podejmie premier Władimir Putin. Szef rządu stoi na czele komisji państwowej, powołanej przez prezydenta Dmitrija Miedwiediewa do wyjaśnienia przyczyn katastrofy. Anodina, która z upoważnienia Putina bezpośrednio nadzoruje te czynności, dodała, że przekazanie może nastąpić w najbliższym czasie przy udziale przedstawicieli prokuratur generalnych Rosji i Polski. - Z ich udziałem powinny być przeprowadzone badania autentyczności tych rejestratorów i wszystkie procedury - podkreśliła. Zaznaczyła, że zgodnie z praktyką rejestratory parametrów lotu zwykle do samego końca znajdują się w posiadaniu komisji badawczej, czyli w tym wypadku - MAK.
Zgodnie z chicagowską konwencją o międzynarodowym lotnictwie cywilnym i normami Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego, do publicznej wiadomości mogą być podawane tylko te dane z pokładowego rejestratora głosów w kabinie pilotów, które mają wpływ na wyjaśnienie przyczyn i okoliczności katastrofy.
PAP, arb