Stopniowo poprawia się sytuacja powodziowa w Świętokrzyskiem. W Sandomierzu w nocy z soboty na niedzielę Wisła opadła o 12 cm. Wciąż umacniane są wały i pracują pompy koło huty. Część wsparcia z zewnątrz skierowano w rejony bardziej potrzebujące pomocy.
Po pięciu dobach zmagań z wielką wodą, ostatniej nocy zaprzestano ręcznego umacniania wałów przy sandomierskiej hucie szkła. "Żołnierzy, strażaków i pracowników huty, którzy układali worki z piaskiem dostarczane dwoma transporterami pływającymi, zastąpią w newralgicznych miejscach śmigłowce" - poinformował oficer prasowy sandomierskich strażaków Bogusław Karbowniczek.
Wysokowydajne pompy nadal wypompowują wodę z zatopionego zbiornika przeciwpożarowego przy hucie, z zakładowej rozdzielni prądu i z terenu osiedla sąsiadującego z hutą, w którym przy utrzymaniu wałów pracują bez przerwy od kilku dni jego mieszkańcy - dodał.
W nocy trwała także walka o utrzymanie wałów w Otoce (gm. Łoniów), Zawisełczu, Złotej, Andruszowicach (gm. Samborzec), w gminie Dwikozy i Zawichoście. Na terenie pow. sandomierskiego pracowało łącznie ponad 500 osób - straż, wojsko, policja. Jednostki z centralnego obwodu operacyjnego są obecnie kierowane z Sandomierza do akcji prowadzonych Lubelszczyźnie i w Warszawie.
Sandomierski sanepid prowadzi w dwóch punktach w mieście akcję szczepień ochronnych powodzian przeciw tężcowi. Wykonuje również na bieżąco badania mikrobiologiczne wody pitnej i wydaje środki dezynfekcyjne.
Do dotkniętych powodzią osób dociera m.in. pomoc żywnościowa, ale sztab kryzysowy - z burmistrzem na czele - oczekuje szerszego, solidarnościowego wsparcia materialnego od społeczeństwa z zewnątrz.
PAP, im
Wysokowydajne pompy nadal wypompowują wodę z zatopionego zbiornika przeciwpożarowego przy hucie, z zakładowej rozdzielni prądu i z terenu osiedla sąsiadującego z hutą, w którym przy utrzymaniu wałów pracują bez przerwy od kilku dni jego mieszkańcy - dodał.
W nocy trwała także walka o utrzymanie wałów w Otoce (gm. Łoniów), Zawisełczu, Złotej, Andruszowicach (gm. Samborzec), w gminie Dwikozy i Zawichoście. Na terenie pow. sandomierskiego pracowało łącznie ponad 500 osób - straż, wojsko, policja. Jednostki z centralnego obwodu operacyjnego są obecnie kierowane z Sandomierza do akcji prowadzonych Lubelszczyźnie i w Warszawie.
Sandomierski sanepid prowadzi w dwóch punktach w mieście akcję szczepień ochronnych powodzian przeciw tężcowi. Wykonuje również na bieżąco badania mikrobiologiczne wody pitnej i wydaje środki dezynfekcyjne.
Do dotkniętych powodzią osób dociera m.in. pomoc żywnościowa, ale sztab kryzysowy - z burmistrzem na czele - oczekuje szerszego, solidarnościowego wsparcia materialnego od społeczeństwa z zewnątrz.
PAP, im