Uwierzyć w to, że nastąpiła zmiana Kaczyńskiego i patrzeć równocześnie na to, co dzieje się w mediach publicznych, to kwestie wykluczające się – stwierdził na antenie TOK FM Stefan Niesiołowski. Wicearszałek Sejmu uważa, że nie należy zwlekać z nominowaniem prezesa NBP i czekać na wynik wyborów prezydenckich, tak jak sugerują niektóre partie. - Głosy przeciwko wyborowi Belki traktuję jako politykierstwo - stwierdził.
Wicemarszałkowi Sejmu podoba się kandydatura Marka Belki na stanowisko prezesa Narodowego Banku Polskiego. - Nie znam poważniejszych polityków, którzy krytykowaliby Belkę. Zarzut jest taki: Belka to świetny kandydat, ale poczekajmy na wyniki wyborów – powiedział Niesiołowski. - Poza PSL wszyscy mówią, żebyśmy poczekali na to, aż będzie prezydent i dopiero wtedy mamy wybrać Belkę. A gdyby wygrał Kaczyński? Możemy wyobrazić sobie głęboki kryzys, bo on pewnie zgłosi swoich kandydatów. Głosy przeciwko wyborowi Belki traktuję jako politykierstwo. Tylko PSL zgłasza jakieś merytoryczne zastrzeżenia.
Niesiołowski nie wierzy w przemianę PiS i Jarosława Kaczyńskiego. Uzasadnia, że równocześnie, kiedy Kaczyński mówi o pojednaniu, politycy jego partii podtrzymują w mediach atmosferę oskarżeń. - Czemu Kaczyński nie wyrzuca Macierewicza? Czemu nie wezwie do bojkotu mediów Rydzyka, Pospieszalskiego? Kaczyński udaje, że tego nie ma – powiedział Niesiołowski. - Prawo i Sprawiedliwość bojkotuje i bojkotowało niektórych polityków i media. Czemu tym razem nie media Rydzyka? Czemu prezes PiS nie zrobił żadnego gestu? Uwierzyć w to, że nastąpiła zmiana Kaczyńskiego i patrzeć równocześnie na to, co dzieje się w mediach publicznych, to kwestie wykluczające się - stwierdził.
- Za tę agresję odpowiada PiS, które prowadziło taką, a nie inną politykę. Uwierzenie w dobrą wolę Kaczyńskiego byłoby naiwnością polityczną - mówił wicemarszałek.
TOK FM, im
Niesiołowski nie wierzy w przemianę PiS i Jarosława Kaczyńskiego. Uzasadnia, że równocześnie, kiedy Kaczyński mówi o pojednaniu, politycy jego partii podtrzymują w mediach atmosferę oskarżeń. - Czemu Kaczyński nie wyrzuca Macierewicza? Czemu nie wezwie do bojkotu mediów Rydzyka, Pospieszalskiego? Kaczyński udaje, że tego nie ma – powiedział Niesiołowski. - Prawo i Sprawiedliwość bojkotuje i bojkotowało niektórych polityków i media. Czemu tym razem nie media Rydzyka? Czemu prezes PiS nie zrobił żadnego gestu? Uwierzyć w to, że nastąpiła zmiana Kaczyńskiego i patrzeć równocześnie na to, co dzieje się w mediach publicznych, to kwestie wykluczające się - stwierdził.
- Za tę agresję odpowiada PiS, które prowadziło taką, a nie inną politykę. Uwierzenie w dobrą wolę Kaczyńskiego byłoby naiwnością polityczną - mówił wicemarszałek.
TOK FM, im