W środę za faworytkę na urząd prezydenta Niemiec uchodziła minister pracy Ursula von der Leyen. Według mediów, przeciwko tej kandydaturze zaprotestowała jednak cześć partii CDU, w tym liderzy w krajach związkowych, a także część liberałów. Tymczasem Wulff uzyskał szerokie poparcie w CDU, a zaakceptowały go również CSU i FDP. Oficjalna decyzja o jego nominacji ma zostać ogłoszona wieczorem.
50-letni Wulff, prawnik z Osnabrueck, jest od 2003 roku premierem Dolnej Saksonii. Pełni też funkcję wiceprzewodniczącego CDU. Uchodzi za polityka umiarkowanego i reprezentanta liberalnego skrzydła CDU. Jest uznawany za jednego z najpoważniejszych wewnątrzpartyjnych rywali dla Angeli Merkel.
Niemieckie Zgromadzenie Federalne dokona wyboru nowego prezydenta 30 czerwca. W poniedziałek z urzędu tego ustąpił ze skutkiem natychmiastowym Horst Koehler. Uzasadnił swą decyzję kontrowersjami wokół jego wypowiedzi, w której powiązał on udział niemieckich sił w misjach zagranicznych z potrzebą ochrony interesów gospodarczych Niemiec.
PAP, arb