Blair, który omawiał te zagadnienia z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu, wyraził nadzieję, że "w najbliższych dniach otrzymamy pryncypialne zobowiązanie Izraela" do złagodzenia blokady. Strona izraelska chce - jak powiedział Blair - dotychczasową listę towarów, które wolno dostarczać do Strefy Gazy, zastąpić listą towarów zakazanych. Oznaczałoby to, że do Strefy Gazy mogłyby być dostarczane artykuły gospodarstwa domowego, żywność, artykuły powszechnego użytku.
- Myślę, że jasno postawiliśmy sprawę wobec Unii Europejskiej, łącznie z Tonym Blairem: Izrael chce zmienić rodzaj blokady, aby łatwiej można było transportować towary do Strefy Gazy - powiedział Herzog i dodał, że strona izraelska postara się w inny sposób dopilnować, by na obszary palestyńskie nie była szmuglowania broń. Herzog przyznał, że jeden z celów blokady - uwolnienie pojmanego przez Palestyńczyków przed czterema laty izraelskiego żołnierza Gilada Szalita, "niestety nie został osiągnięty".
PAP, arb