Prezydent Aleksander Kwaśniewski powołał Leszka Millera na stanowisko premiera i odebrał przysięgę od członków nowego gabinetu.
Prezydent powołał też Leszka Millera na przewodniczącego Komitetu Integracji Europejskiej i wręczył 15 nominacji konstytucyjnym ministrom tworzącym rząd. Jest to najmniejszy gabinet od 1989 r.
Prezydent odebrał od premiera i ministrów przysięgę o treści: "Uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem". Słowami "Tak mi dopomóż Bóg" rotę przysięgi zakończyli Jarosław Kalinowski i Stanisław Żelichowski z PSL.
Premier Leszek Miller wręczył już ministrom swojego rządu akty atrybucyjne określające ich kompetencje i ogłosił pierwsze nominacje na sekretarzy stanu.
Miller powołał na szefa Kancelarii Premiera w randze sekretarza stanu Marka Wagnera, a na szefa gabinetu politycznego Lecha Nikolskiego, także w randze sekretarza stanu. Sekretarzem stanu został również nominowany na rzecznika rządu Michał Tober.
Do czasu wyłonienia w drodze konkursu obsady stanowiska sekretarza Rady Ministrów Miller powierzył tę funkcję Aleksandrowi Proksie.
Premier powołał również trzech sekretarzy stanu w resortach: MSWiA - Zbigniewa Sobotkę, MON - Janusza Zemke i w ministerstwie kultury - Aleksandrę Jakubowską.
Przed wręczeniem aktów atrybucyjnych poszczególnym ministrom przez premiera szef Kancelarii Marek Wagner powiedział, że rozporządzenia te "wykazują dominium nowych ministrów, określających zakres ich odpowiedzialności i uprawnień".
Zgodnie z konstytucją, prezes Rady Ministrów w ciągu 14 dni od dnia powołania, przedstawi Sejmowi program działania z wnioskiem o udzielenie wotum zaufania nowemu gabinetowi. Wotum zaufania musi zostać uchwalone bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
em, nat, pap
Prezydent odebrał od premiera i ministrów przysięgę o treści: "Uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem". Słowami "Tak mi dopomóż Bóg" rotę przysięgi zakończyli Jarosław Kalinowski i Stanisław Żelichowski z PSL.
Premier Leszek Miller wręczył już ministrom swojego rządu akty atrybucyjne określające ich kompetencje i ogłosił pierwsze nominacje na sekretarzy stanu.
Miller powołał na szefa Kancelarii Premiera w randze sekretarza stanu Marka Wagnera, a na szefa gabinetu politycznego Lecha Nikolskiego, także w randze sekretarza stanu. Sekretarzem stanu został również nominowany na rzecznika rządu Michał Tober.
Do czasu wyłonienia w drodze konkursu obsady stanowiska sekretarza Rady Ministrów Miller powierzył tę funkcję Aleksandrowi Proksie.
Premier powołał również trzech sekretarzy stanu w resortach: MSWiA - Zbigniewa Sobotkę, MON - Janusza Zemke i w ministerstwie kultury - Aleksandrę Jakubowską.
Przed wręczeniem aktów atrybucyjnych poszczególnym ministrom przez premiera szef Kancelarii Marek Wagner powiedział, że rozporządzenia te "wykazują dominium nowych ministrów, określających zakres ich odpowiedzialności i uprawnień".
Zgodnie z konstytucją, prezes Rady Ministrów w ciągu 14 dni od dnia powołania, przedstawi Sejmowi program działania z wnioskiem o udzielenie wotum zaufania nowemu gabinetowi. Wotum zaufania musi zostać uchwalone bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
em, nat, pap