Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, były premier Tadeusz Mazowiecki, szef MSZ Radosław Sikorski - zachęcali na konwencji w Sopocie do udziału w wyborach i głosowania na kandydata PO Bronisława Komorowskiego. Przemówienia były przerywane oklaskami i skandowaniem: "Bronek, Bronek!", "Zwyciężymy!".
Jerzy Buzek zapowiedział, że zagłosuje w niedzielę w wyborach prezydenckich na Bronisława Komorowskiego. "Dążył zawsze do narodowej zgody, bo zgoda buduje. To jest kandydat niezłomny, pewny, stabilny, po prostu wiarygodny, takiego kandydata potrzebujemy jako przyszłego prezydenta Polski" - przekonywał.
Borusewicz podkreślił, że Komorowski będzie dobrym prezydentem dla Polski i dla wszystkich Polaków, "nie będzie się obrażał ani nadymał i nie będzie pękał" - powiedział. "Zagłosujmy w niedzielę w taki sposób, aby to była tura pierwsza i ostatnia" - dodał Borusewicz.
"Z całym przekonaniem zachęcam każdego do głosowania na Bronisława Komorowskiego" - powiedział Tadeusz Mazowiecki. Pierwszy niekomunistyczny premier podkreślił, że Komorowski zdał egzamin, wykonując obowiązki prezydenta RP. "Zdał w pełni egzamin i kiedy mówi, że będzie łączył, a nie dzielił Polaków, to wie, co mówi i dotrzyma słowa" - powiedział. "W niedzielę wybierzmy raz a dobrze" - zaznaczył. Zwracając uwagę, że konwencja odbywa się niedaleko Grand Hotelu wspominał, że 13 grudnia 1981 roku został z niego wyprowadzony w kajdankach. "A potem jakie miałem uczucie, gdy usłyszałem, że stoję po tej stronie co stało ZOMO" - mówił Mazowiecki. Apelował, aby jak najwięcej osób poszło do wyborów. "W demokracji każdy głos się liczy" - przekonywał.
Radosław Sikorski podkreślił, że jako szef MSZ ręczy, "że prezydent Komorowski daje szansę na odpowiedzialną i skuteczną politykę zagraniczną, prowadzoną razem z rządem, a nie przeciwko niemu". "Ja głosuję na Bronka" - powiedział. Szef MSZ zachęcał także Polonię do udziału w wyborach i głosowania na Komorowskiego.
PAP, im
Borusewicz podkreślił, że Komorowski będzie dobrym prezydentem dla Polski i dla wszystkich Polaków, "nie będzie się obrażał ani nadymał i nie będzie pękał" - powiedział. "Zagłosujmy w niedzielę w taki sposób, aby to była tura pierwsza i ostatnia" - dodał Borusewicz.
"Z całym przekonaniem zachęcam każdego do głosowania na Bronisława Komorowskiego" - powiedział Tadeusz Mazowiecki. Pierwszy niekomunistyczny premier podkreślił, że Komorowski zdał egzamin, wykonując obowiązki prezydenta RP. "Zdał w pełni egzamin i kiedy mówi, że będzie łączył, a nie dzielił Polaków, to wie, co mówi i dotrzyma słowa" - powiedział. "W niedzielę wybierzmy raz a dobrze" - zaznaczył. Zwracając uwagę, że konwencja odbywa się niedaleko Grand Hotelu wspominał, że 13 grudnia 1981 roku został z niego wyprowadzony w kajdankach. "A potem jakie miałem uczucie, gdy usłyszałem, że stoję po tej stronie co stało ZOMO" - mówił Mazowiecki. Apelował, aby jak najwięcej osób poszło do wyborów. "W demokracji każdy głos się liczy" - przekonywał.
Radosław Sikorski podkreślił, że jako szef MSZ ręczy, "że prezydent Komorowski daje szansę na odpowiedzialną i skuteczną politykę zagraniczną, prowadzoną razem z rządem, a nie przeciwko niemu". "Ja głosuję na Bronka" - powiedział. Szef MSZ zachęcał także Polonię do udziału w wyborach i głosowania na Komorowskiego.
PAP, im