- Obszary wspólne są bardzo duże. Kiedy politycy lewicy mówią teraz, na finiszu kampanii, że bliżej im do kogoś albo do kogoś innego, a zwłaszcza wyborcy lewicy zastanawiają się, który z kandydatów startujących w drugiej turze jest dla nich lepszym wyjściem, wydaje się, że ta krótka tabela jest szczerą, rzetelną, pozytywną odpowiedzią na pytanie, jakiego wyboru ludzie lewicy powinni dokonywać - mówił Nowak na konferencji prasowej w Sejmie.
Zaprezentował tabelę, w której zaznaczono poglądy Komorowskiego, Kaczyńskiego i Napieralskiego ws. parytetów, in vitro, wycofania polskich wojsk z Afganistanu, a także odejścia od tzw. protokołu brytyjskiego i przyjęcia w pełni Karty Praw Podstawowych. Nowak podkreślał, że Komorowski popiera wprowadzenie parytetu, podobnie jak Napieralski, a Kaczyński jest parytetowi przeciwny.
Rzeczniczka sztabu Komorowskiego Małgorzata Kidawa-Błońska mówiła z kolei, że Komorowski "od początku" opowiadał się za tym, aby finansować z budżetu państwa zabiegi in vitro, o ile - zastrzegła - pozwolą na to możliwości budżetu. Nowak mówił też, że Komorowskiego i Napieralskiego łączy wspólnota poglądów na zakończenie misji w Afganistanie. - Nadchodzi momenty, kiedy ta misja w Afganistanie będzie się kończyła. Mówią o tym właściwie wszyscy zaangażowani w misję NATO-wską, również prezydent Barack Obama - podkreślał Nowak, dodając, że Jarosław Kaczyński ma w tej sprawie "niesprecyzowany pogląd".
Nowak zadeklarował też, że dla Platformy jest "kwestią do omówienia" ewentualne odstąpienie od tzw. protokołu brytyjskiego i przyjęcie w pełni Karty Praw Podstawowych. - Przypominam, że kwestia przystąpienia przez Polskę do protokołu brytyjskiego była warunkiem stawianym również przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Bez tego nie mielibyśmy ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Dlatego musieliśmy do tego protokołu przystąpić, choć nasz pogląd w tej sprawie był otwarty. To jest dla nas kwestia do omówienia - powiedział Nowak.
Podkreślił, że - na ile się orientuje - Kaczyński jest przeciwny odstąpieniu od protokołu brytyjskiego. Nowak zastrzegł, że na temat protokołu Komorowski ma rozmawiać z prawnikami i specjalistami od spraw europejskich.
PP / PAP