Po ewentualnym zwycięstwie wyborczym marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego minister zdrowia Ewę Kopacz będzie czekał awans – podaje portal tvp.info. Minister miałaby zasiąść w fotelu marszałka Sejmu albo zostanie wicepremierem.
– Ten scenariusz wydaje się być teraz najbardziej prawdopodobny. Ewa Kopacz jest wyjątkowo lojalna wobec premiera Donalda Tuska. I za tę lojalność ma spotkać ją nagroda – mówi polityk Platformy Obywatelskiej. – Poza tym miała ostatnio dobrą passę w mediach – dodaje.
Z majowego sondażu CBOS wynika, że ufa jej 47 procent respondentów. To tyle samo, co byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. – Gdyby Ewa Kopacz została marszałkiem Sejmu, szefem resortu zdrowia mianowano by jej obecnego zastępcę Jakuba Szulca – mówi informator portalu tvp.info. - Tym informacjom zaprzecza Jakub Szulc. – Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Do wyborów został tydzień. Z nikim nie rozmawiałem na ten temat – ucina.
PP / TVP.INFO