Minister finansów Jacek Rostowski powiedział, że był członkiem brytyjskiej Partii Konserwatywnej na początku lat 90. Jak podkreślał, Polska nie była jednak wtedy w UE i dopłaty dla unijnych rolników w ramach Wspólnej Polityki Rolnej nie były wówczas korzystne dla polskiej wsi.
Rostowski na konferencji prasowej zaznaczył, że na początku lat 90. Wspólna Polityka Rolna powodowała bardzo duże dopłaty dla rolników niemieckich, francuskich czy holenderskich i była dla polskich rolników bardzo niekorzystna, bo produkcja rolna, dotowana z unijnej Wspólnej Polityki Rolnej, zalewała polskie rynki.
"Dlatego sprzeciw wobec tej Wspólnej Polityce Rolnej na początku lat 90. był dla polskich rolników rzeczą korzystną i dlatego nie miałem żadnego problemu z tym, że byłem w tej partii torysowskiej, która wtedy (ta partia) tą Wspólną Politykę Rolną też chciała ograniczać" - oświadczył szef resortu finansów.
Dodał, że od 17 lat nie jest w brytyjskiej Partii Konserwatywnej, w 2004 roku Polska przystąpiła do UE i od tego czasu Wspólna Polityka Rolna jest dla polskich rolników bardzo korzystna.
"Mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją, no i myślę, że mówienie o tym, iż byłem w brytyjskiej partii torysowskiej, to jest taka próba po pierwsze znalezienia tematu zastępczego, za co gratuluję, ale także w trochę niepokojący sposób wydaje się świadczyć o tym, że sztab PiS, że w ogóle PiS jako partia nie bardzo rozumie mechanizmów Wspólnej Polityki Rolnej" - ocenił Rostowski.
Sztab PiS pokazał na wtorkowej konferencji prasowej nagranie fragmentu wywiadu radiowego z ministrem Rostowskim, który mówiąc, iż wstąpił do Platformy Obywatelskiej poinformował, że przedtem był członkiem Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii. "Byłem torysem" - mówił w wywiadzie Rostowski.
PAP, im
"Dlatego sprzeciw wobec tej Wspólnej Polityce Rolnej na początku lat 90. był dla polskich rolników rzeczą korzystną i dlatego nie miałem żadnego problemu z tym, że byłem w tej partii torysowskiej, która wtedy (ta partia) tą Wspólną Politykę Rolną też chciała ograniczać" - oświadczył szef resortu finansów.
Dodał, że od 17 lat nie jest w brytyjskiej Partii Konserwatywnej, w 2004 roku Polska przystąpiła do UE i od tego czasu Wspólna Polityka Rolna jest dla polskich rolników bardzo korzystna.
"Mamy do czynienia z zupełnie inną sytuacją, no i myślę, że mówienie o tym, iż byłem w brytyjskiej partii torysowskiej, to jest taka próba po pierwsze znalezienia tematu zastępczego, za co gratuluję, ale także w trochę niepokojący sposób wydaje się świadczyć o tym, że sztab PiS, że w ogóle PiS jako partia nie bardzo rozumie mechanizmów Wspólnej Polityki Rolnej" - ocenił Rostowski.
Sztab PiS pokazał na wtorkowej konferencji prasowej nagranie fragmentu wywiadu radiowego z ministrem Rostowskim, który mówiąc, iż wstąpił do Platformy Obywatelskiej poinformował, że przedtem był członkiem Partii Konserwatywnej w Wielkiej Brytanii. "Byłem torysem" - mówił w wywiadzie Rostowski.
PAP, im