Gowin: prezydent Kaczyński, to paraliż na szczytach władzy

Gowin: prezydent Kaczyński, to paraliż na szczytach władzy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin (fot. Wprost) Źródło: Wprost
– Zero strachu, maksimum mobilizacji. Wynik jest sprawą otwartą, trzeba zabiegać o każdy głos – mówił o nastrojach w PO na dwa dni przed wyborami Jarosław Gowin. Poseł stwierdził też, że przewaga Bronisława Komorowskiego nad Jarosławem Kaczyńskim zmalała, a szanse się wyrównały. Przestrzegł też przed głosowaniem na Prezesa PiS.
Choć jeszcze miesiąc temu mało kto przypuszczał, że Jarosław Kaczyński uzyska tak wysokie poparcie, to jednak Gowin twierdzi, że liczył się z takim scenariuszem od samego początku. – Od dawna mówiłem, zwłaszcza po katastrofie smoleńskiej, że te wybory będą niezwykle wyrównane i niezwykle trudne dla naszego kandydata – stwierdził poseł Platformy. – Wiadomo było, że katastrofa pod Smoleńskiem zmieni wektory sympatii społecznych. Na to nałożyła się jeszcze powódź, ale też z ręką na sercu muszę przyznać, że dobra kampania Jarosława Kaczyńskiego – ocenił Gowin.

Według polityka PO, choć po pierwszej debacie prezydenckiej to Bronisław Komorowski miał przewagę nad kandydatem PiS, to po drugiej szanse obu polityków znacznie się wyrównały. – Mówiąc szczerze, jak spotykam się z ludźmi na dworcach, na ulicach, podczas otwartych spotkań z wyborcami, to mam jednak wrażenie, że debaty tak naprawdę o niczym nie przesądzają, dlatego, że Polacy już dobrze wiedzą, na kogo będą głosować, albo że w ogóle nie będą głosować – dodał Gowin.

Polityk Platformy ostrzegł też, że w przypadku wygranej Jarosława Kaczyńskiego, Polska znów będzie zmagać się z konfliktem na linii rząd–prezydent. – Jeżeli prezydentem najjaśniejszej Rzeczpospolitej zostanie Jarosław Kaczyński, to mamy powtórkę z rozrywki, czyli paraliż na szczytach władzy – ocenia Gowin i dodaje, że w tej sytuacji bardzo liczy na wyborców. – Mam nadzieję, że Polacy zdecydują, by przez ten rok z okładem cała władza znalazła się w rękach jednego ośrodka politycznego, jednej koalicji rządowej, a po roku Polacy nas rozliczą – dodał poseł PO.

RMF FM, ps