Odnowienie Deklaracji Warszawskiej. Promowanie demokracji konieczne

Odnowienie Deklaracji Warszawskiej. Promowanie demokracji konieczne

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. Wprost, Wikipedia 
Uczestnicy trwającej w Krakowie konferencji z okazji 10-lecia Wspólnoty Demokracji odnowili w sobotę Deklarację Warszawską. Przyjęli też tzw. mapę drogową działań tej organizacji na rzecz promocji demokracji w najbliższych latach.
W dokumencie podkreślono przywiązanie do wartości demokratycznych i zobowiązano się do przestrzegania podstawowych praw obywateli.

W akcie odnowienia Deklaracji uczestnicy krakowskiej konferencji zobowiązali się m.in. do intensyfikowania wysiłków, mających na celu przekształcenie Wspólnoty Demokracji w unikatowe forum dla demokracji świata, służące promowaniu i umacnianiu demokracji w skali globalnej, jak również omawianiu i  promowaniu wartości demokratycznych.

"Potwierdziliśmy Deklarację Warszawską z 2000 roku o tym, że będziemy wspierać demokrację na całym świecie" - podkreślił w rozmowie z dziennikarzami minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Deklarację Warszawską przyjęły w 2000 roku delegacje 108 państw i 12 organizacji międzynarodowych, podczas spotkania szefów dyplomacji w stolicy Polski. Wyrażono w niej "wspólne przywiązanie do celów i zasad ustanowionych w Karcie Narodów Zjednoczonych i Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka".

Sygnatariusze Deklaracji zobowiązali się do przestrzegania i popierania podstawowych, demokratycznych norm i zasad, m.in., że wola ludu jest podstawą władzy rządu; każda osoba ma  prawo równego dostępu do uczestnictwa w kierowaniu sprawami publicznymi; do ochrony prawnej bez żadnej dyskryminacji; do wolności myśli, sumienia i wyznania oraz do  swobodnego zgromadzania się i stowarzyszania.

Zapowiedziano również współpracę na rzecz przeciwdziałania międzynarodowemu terroryzmowi, przestępczości zorganizowanej, korupcji, handlowi narkotykami i nielegalnemu handlowi bronią, a także handlowi ludźmi i legalizacji bezprawnych dochodów.

Na zakończenie sobotniej, zasadniczej części konferencji jej uczestnicy przyjęli także tzw. mapę drogową działań Wspólnoty Demokracji na rzecz promocji demokracji (ang. Global Democracy Work Plan). Składa się na nią 18 zaleceń w sześciu dziedzinach wypracowanych przez poszczególne grupy robocze w pierwszym dniu konferencji.

Dotyczą one takich dziedzin jak: ubóstwo, równość płci i prawa kobiet, promowanie demokracji i reagowanie na  narodowe i ponadnarodowe zagrożenia dla demokracji, współpraca regionalna, ochrona społeczeństwa obywatelskiego.

Wciąż sporo do zrobienia na rzecz demokracji

"Wydaje mi się, że działalność na rzecz demokracji jest teraz jeszcze bardziej potrzebna niż 10 lat temu, bo mamy ostatnio cztery lata w ciągu, których wolność na świecie zamiast się powiększać, jest w  odwrocie" - mówił Radosław Sikorski.

To oznacza - zaznaczył szef polskiego MSZ - iż musimy monitorować, jak traktowane są organizacje pozarządowe, na ile respektowana jest wolność słowa, na ile wybory są fałszowane i na ile reżimy nauczyły się ograniczać używanie internetu w dostępie do nieocenzurowanej informacji.

"Więc wydaje mi się, że jest sporo do zrobienia" - ocenił Sikorski.

Sikorski: poziom wolności spada

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski ocenił w sobotę, że dziś kwestie demokracji i wolności są jeszcze pilniejsze niż  10 lat temu, kiedy powstawała Wspólnota Demokracji.

"Po raz pierwszy, przez cztery kolejne lata, poziom wolności na świecie zamiast rosnąć, spada" - mówił szef polskiej dyplomacji podczas sobotniej konferencji prasowej w trakcie obrad Wspólnoty Demokracji w Krakowie. Według niego, uczestnicy krakowskiej konferencji Wspólnoty Demokracji muszą "przekonać świat o tym, że demokracja wymaga obrony i  że jest to optymalny system".

"Stąd, tak bardzo się cieszę, że mamy tu przedstawicieli wszystkich kontynentów i ruchów prodemokratycznych z całego świata" -  mówił Sikorski. Podkreślił, że obrady zaszczyciła swoją obecnością sekretarz stanu USA Hillary Clinton oraz polski symbol demokratycznych przemian były prezydent Lech Wałęsa.

Polska - mówił szef polskiej dyplomacji - jest dumna z tego, że  jest krajem, który walczył o wolność a dzisiaj jest uważany za sukces transformacyjny, za przykład dla innych.

"Polska pokazuje, że umie i wie, jak się wolnością dzielić. Nie przypadkiem było, że 10 temu właśnie tu powstała Wspólnota Demokracji, globalna inicjatywa na rzecz demokracji" - zaznaczył Sikorski.

Wałęsa: więcej śmiałych pomysłów

B. prezydent Lech Wałęsa, który przemawiał do uczestników konferencji, zaznaczył, że zastanawiając się, co można uczynić dla demokracji, aby była bardziej atrakcyjna, potrzeba dzisiaj trochę śmielszych pomysłów.

"Żadne pokolenie nie miało takiej szansy, jak my. Nie możemy, więc spocząć na laurach i się cieszyć tym, co mamy. Musimy się podnieść wyżej i zaproponować śmielsze rozwiązania" - mówił Wałęsa do zebranych w  Teatrze im. Słowackiego.

"Zwyciężyliśmy wartościami i te wartości musimy wpisać do  programów i struktur. Wtedy będzie gwarancja, że będzie się rozwijać i demokracja, i nasze bezpieczeństwo" - podkreślił b. prezydent.


Sekretarz stanu USA Hillary Clinton w swoim wystąpieniu przypomniała zasługi prof. Bronisława Geremka, który - obok Madeleine Albright - był inicjatorem powstania Wspólnoty.

"Po czterech dziesięcioleciach biedy, stagnacji i strachu w systemie komunistycznym wolność zaświtała, nie była to tylko osobista wolność (...), ale PKB na głowę jest dziewięciokrotnie wyższy niż w 1990 r." - mówiła Clinton. Jak podkreślała, w obliczu światowej recesji polska gospodarka się rozwija. Polska - jak mówiła -  rozwija się również w wymiarze politycznym.

"Łączyliśmy się z Polską w żałobie, kiedy rozbił się samolot, zginął prezydent, jego żona i wielu innych przedstawicieli władzy. Była to jedna z największych tragedii, jakich doświadczyliśmy" - powiedziała Clinton.

"Po tym wypadku instytucje w kraju nie przestały działać, jutro Polacy będą wybierać prezydenta w wolnych, sprawiedliwych wyborach, chciałabym powiedzieć, że ten postęp nie był przypadkowy" - powiedziała Clinton. "Jest to także hołd wobec polskiej politycznej ewolucji" - oceniła.

Jak oceniła, postęp ten dokonał się w ramach "pracy całej generacji".

Hillary Clinton podkreślała znaczenie społeczeństwa obywatelskiego. "Bez względu na to jakie są nasze cele: sprawiedliwość społeczna, czystsze powietrze, przedsiębiorczość, innowacje, społeczeństwa posuwają się do przodu właśnie dzięki obywatelom, którzy starają się przekształcić wspólny interes, we wspólne działania, które służą wspólnemu dobru" - przekonywała szefowa amerykańskiej dyplomacji.

Przypominała, że w Polsce fundamenty tego, co nazywa się społeczeństwem obywatelskim tworzyli tacy ludzie jak Bronisław Geremek czy Adam Michnik. Zwracała uwagę, że nie każdy kraj ma  ruch w ramach społeczeństwa, na taką skalę, jaka była w Polsce. Oceniła, że  społeczeństwo obywatelskie w równym stopniu co wolny rynek, wspiera dobrobyt i ład rządowy.

Tłumaczyła, jak społeczeństwo obywatelskie ważne jest dla  Amerykanów. Według niej to właśnie dzięki temu, że było ono oparte na debacie, dyskusji i aktywności powstały Stany Zjednoczone. Byliśmy narodem - mówiła - zanim staliśmy się państwem. Clinton zaznaczyła, że przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego uznali jako pierwsi, że kolonie amerykańskie nie mogą istnieć bez demokracji.

Zaznaczyła, że społeczeństwo obywatelskie odegrało ogromną rolę w działaniu na rzecz sprawiedliwości, pozwoliło na abolicję i zniesienie niewolnictwa. Przypominała, że również jej życie zawodowe zaczęło się od pracy w  ramach społeczeństwa obywatelskiego. Zwróciła uwagę, że także prezydent USA Barack Obama był zaangażowany w organizowanie społeczeństwa obywatelskiego w Chicago.

Promocja demokracji priorytetem UE

Minister spraw zagranicznych Hiszpanii Miguel Ángel Moratinos, kraju, który przez ostatnie sześć miesięcy sprawował prezydencję UE, podkreślił, że promocja i obrona demokracji oraz swobód obywatelskich na świecie jest jednym z najważniejszych elementów unijnej polityki zewnętrznej.

Zapowiedział, iż Unia chce wzmocnić swoje działania w tej kwestii. W tym celu we wszystkich ambasadach Wspólnoty na całym świecie mają być podejmowane działania ukierunkowane na ochronę praw człowieka.

"Demokracja jest wartością powszechną i uniwersalną, nie możemy działać w inny sposób, musimy bronić praw społeczeństw" - podkreślił podczas konferencji prasowej szef hiszpańskiej dyplomacji.

Minister spraw zagranicznych Indonezji Raden Natalegawa przekonywał, że jego kraj w ciągu ostatnich dziesięciu lat był jednym z najbardziej reformujących się krajów na świecie.

"Dokonaliśmy przejścia z systemu autorytarnego do trzeciej, największej na świecie demokracji" - ocenił.

Według niego, przykład Indonezji, która jest krajem o największej na świcie liczbie wyznawców Islamu, pokazuje, iż "demokracja, nowoczesność i Islam mogą być realizowane równolegle".

Na pytanie o europejską politykę dotyczącą udzielania azylu dla uchodźców politycznych, szef hiszpańskiej dyplomacji odpowiedział, że UE pracuje nad opracowaniem wspólnych kryteriów w tej kwestii.

"Chcemy stworzyć warunki dla ludzi, którzy szukają azylu. Myślę, że UE ma najwyższe standardy, jeśli chodzi o tę politykę" - dodał.

Jak zastrzegł minister Sikorski, Europa jest małym kontynentem i nawet gdyby chciała przyjąć wszystkich uchodźców, byłoby to  niemożliwe.

Nagroda dla kubańskiego dysydenta

Podczas konferencji nagrodę im. Bronisław Geremka. Otrzymał ją kubański dysydent, kapłan ks. Jose Conrado. Nagroda została wręczona w obecności m.in. sekretarz stanu USA Hillary Clinton, b. sekretarz stanu Madeleine Albright oraz  szefa polskiego MSZ Radosława Sikorskiego, którzy biorą udział w krakowskiej konferencji.

57-letni ks. Jose Conrado Rodriguez, laureat Nagrody Wspólnoty Demokracji, którą jako pierwszy został wyróżniony demokratycznie wybrany prezydent Afryki Południowej Nelson Mandela, ma ogromne zasługi dla rozbudzenia dążeń demokratycznych na Kubie.

Duchowny ten, pracujący w jednej z najuboższych parafii Santiago de Cuba, powtarza, że w swych działaniach kieruje się słowami kubańskiego wieszcza narodowego, poety Jose Martiego: "Budować ojczyznę ze  wszystkimi i dla dobra wszystkich".

Pierwszym laureatem nagrody im. prof. Bronisława Geremka przyznanej przez portugalską prezydencję Wspólnoty Demokracji został w  lipcu 2009 roku były prezydent Republiki Południowej Afryki i laureat Pokojowej Nagrody Nobla Nelson Mandela.

W krakowskiej konferencji w teatrze im. Słowackiego, oprócz Hillary Clinton uczestniczy też b. sekretarz stanu Madeleine Albright, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, a także ponad 70 delegacji zagranicznych.

Wspólnota Demokracji, która w Krakowie świętuje swoje 10-lecie, jest międzyrządową organizacją skupiającą ponad 100 państw, której celem jest promocja demokracji i umocnienie instytucji demokratycznych na całym świecie.

Wspólnota została zainicjowana w 2000 roku przez ówczesnego szefa polskiej dyplomacji prof. Bronisława Geremka i ówczesną sekretarz stanu USA Madeleine Albright. Stały Sekretariat Wspólnoty Demokracji od 2009 roku ma swoją siedzibę w Warszawie.

pap, em