Ostatni tydzień kampanii wyborczej był, m.in. walką obu kandydatów o głosy wyborców Grzegorza Napieralskiego, którego w I turze wyborów poparło 14 procent głosujących. Skuteczniejszy w walce o ich głosy okazał się Bronisław Komorowski. Według SMG KRC/Millward Brown poparło go 69 procent wyborców, którzy w I turze oddali głos na lidera SLD.
Kaczyński zdobył uznanie 31 procent wyborców Grzegorza Napieralskiego. To Jarosław Kaczyński bardziej zdecydowanie zabiegał w ostatnich dniach o elektorat SLD. Kaczyński po I turze podkreślił, że takich polityków Sojuszu jak np. Józef Oleksy nie należy nazywać postkomunistami, a podczas wizyty w Sosnowcu chwalił Edwarda Gierka jako "komunistycznego patriotę". Mimo to nie udało mu się przekonać do siebie większości wyborców SLD.
Jeśli chodzi o wyborców Waldemara Pawlak (zdobył w I turze 1,8 procent głosów) to podzielili się oni niemal po równo między Kaczyńskiego i Komorowskiego (ten pierwszy zyskał 52 procent ich głosów, ten drugi - 48 procent). Na Komorowskiego głosowała większość wyborców Janusza Korwin-Mikkego (57 procent) i Olechowskiego (74 procent). Z kolei Kaczyński przejął większość elektoratu pozostałych kandydatów.
TVN24, arb
Jeśli chodzi o wyborców Waldemara Pawlak (zdobył w I turze 1,8 procent głosów) to podzielili się oni niemal po równo między Kaczyńskiego i Komorowskiego (ten pierwszy zyskał 52 procent ich głosów, ten drugi - 48 procent). Na Komorowskiego głosowała większość wyborców Janusza Korwin-Mikkego (57 procent) i Olechowskiego (74 procent). Z kolei Kaczyński przejął większość elektoratu pozostałych kandydatów.
TVN24, arb