Rzecznik klubu PiS apeluje do premiera Donalda Tuska o przeprosiny za „haniebne słowa Janusza Palikota” o Lechu Kaczyńskim. Błaszczak oskarża ponadto Bronisława Komorowskiego o to, że marszałek Sejmu nie przejawia chęci współpracy z opozycją.
Rzecznik PiS twierdzi, iż byłoby stosownym z strony Donalda Tuska, gdyby ten przeprosił za zachowanie kontrowersyjnego posła PO. Mariusz Błaszczak domaga się wyrazów ubolewania ze strony premiera, gdyż "Janusz Palikot nie jest posłem z tylnych ław, tylko jednym z liderów partii".
Błaszczak jest przekonany, że ani coraz ostrzejsze wypowiedzi polityków Prawa i Sprawiedliwości, ani dzisiejszy wywiad Jarosława Kaczyńskiego dla „Rzeczpospolitej" nie oznaczają końca łagodnej polityki PiS. - Spór demokratyczny jest zawsze. On jest z naszej strony zupełnie inny, jeśli chodzi o słowa – twierdzi Błaszczak.
dp, "Polsat News"
Błaszczak jest przekonany, że ani coraz ostrzejsze wypowiedzi polityków Prawa i Sprawiedliwości, ani dzisiejszy wywiad Jarosława Kaczyńskiego dla „Rzeczpospolitej" nie oznaczają końca łagodnej polityki PiS. - Spór demokratyczny jest zawsze. On jest z naszej strony zupełnie inny, jeśli chodzi o słowa – twierdzi Błaszczak.
dp, "Polsat News"