Jakub Płażyński, syn tragicznie zmarłego w Smoleńsku Macieja Płażyńskiego uważa, że oskarżanie o spowodowanie katastrofy osób, które znajdowały się na pokładzie samolotu jest niewłaściwe. Ma również pretensje do polityków, że używają katastrofy jako narzędzia promocji własnej osoby.
- Politycy nie powinni się promować na katastrofie smoleńskiej - stwierdził syn byłego marszałka Sejmu pytany o wypowiedź Janusza Palikota, który stwierdził, że "prezydent ma krew na rękach". Dodał, że jest rozczarowany tempem wyjaśniania przyczyn katastrofy. - Oddanie postępowania w ręce Rosjan nie powinno się było wydarzyć - uważa syn Macieja Płażyńskiego. Zdaniem Jakuba Płażyńskiego katastrofę powinna od początku badać wspólna, polsko-rosyjska komisja.
arb, Polskie Radio
arb, Polskie Radio