Dzieci swoich rodziców – na razie tylko tyle można powiedzieć o większości potomków najbogatszych Polaków. Jednak niektórzy z nich już próbują własnych sił w biznesie. Spadkobiercy najbardziej znanych polskich milionerów odziedziczą majątek wart 100 mld zł.
To tak, jakby poprosić syna Johna Lennona o napisanie kilku hitów dla Beatlesów. Nie sądzę, by Howard dorównał sukcesom inwestycyjnym ojca – w ten sposób jeden z synów Warrena Buffeta skomentował wskazanie własnego brata na następcę legendarnego 79-letniego inwestora.
Przygotowanie gruntu pod sukcesję dla następców w taki sposób, by odbyła się ona bez zgrzytów, kłótni i skandali, to zmartwienie większości najbogatszych. Jak wynika z ostatniego raportu Capgemini i Merrill Lynch, na świecie żyje dziś 10 milionów dolarowych milionerów, z których aż co piąty majątek zawdzięcza spadkowi. W większości rozwiniętych gospodarek zamożność obywateli wypracowano właśnie dzięki pokoleniowej kumulacji kapitału.
Więcej możesz przeczytać w 30/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.