Deficyt obrotów bieżących wzrósł we wrześniu do 360 mln USD z 355 mln USD w sierpniu, ale i tak jest niższy od najbardziej optymistycznych przewidywań analityków.
Prognozowali oni deficyt na poziomie 400-600 mln USD.
Deficyt obrotów bieżących po 8 miesiącach 2001 roku spadł do 5.377 mln USD z 7.683 mln USD po wrześniu ubiegłego roku.
Deficyt towarowy spadł we wrześniu do 946 mln USD z 1.019 mln USD w sierpniu i z 974 mln USD we wrześniu 2000.
Dodatnie saldo inwestycji bezpośrednich wzrosło we wrześniu do 518 mln USD z 358 mln USD w sierpniu i wobec z 245 mln USD we wrześniu 2000 roku.
Zdaniem Dariusza Rosatiego z Rady Polityki Pieniężnej deficyt obrotów bieżących w najbliższych miesiącach ukształtuje się na poziomie zbliżonym do września, czyli 360 mln USD. Prognozuje on kontynuację spadku eksportu.
"Nie należy oczekiwać poprawy sytuacji w eksporcie, bo sytuacja na głównych rynkach eksportowych jest bardzo zła. Mamy do czynienia prawie z recesją w Europie Zachodniej oraz potwierdzeniem recesji w USA, co odbije się również na rynkach europejskich, tak że nie bardzo widzę możliwość dla dynamicznego wzrostu eksportu" - uważa Rosati.
"Deficyt prawdopodobnie utrzyma się na poziomie, na którym jest obecnie, bo również niski poziom popytu krajowego będzie hamował wzrost importu" - dodał.
em, pap
Deficyt obrotów bieżących po 8 miesiącach 2001 roku spadł do 5.377 mln USD z 7.683 mln USD po wrześniu ubiegłego roku.
Deficyt towarowy spadł we wrześniu do 946 mln USD z 1.019 mln USD w sierpniu i z 974 mln USD we wrześniu 2000.
Dodatnie saldo inwestycji bezpośrednich wzrosło we wrześniu do 518 mln USD z 358 mln USD w sierpniu i wobec z 245 mln USD we wrześniu 2000 roku.
Zdaniem Dariusza Rosatiego z Rady Polityki Pieniężnej deficyt obrotów bieżących w najbliższych miesiącach ukształtuje się na poziomie zbliżonym do września, czyli 360 mln USD. Prognozuje on kontynuację spadku eksportu.
"Nie należy oczekiwać poprawy sytuacji w eksporcie, bo sytuacja na głównych rynkach eksportowych jest bardzo zła. Mamy do czynienia prawie z recesją w Europie Zachodniej oraz potwierdzeniem recesji w USA, co odbije się również na rynkach europejskich, tak że nie bardzo widzę możliwość dla dynamicznego wzrostu eksportu" - uważa Rosati.
"Deficyt prawdopodobnie utrzyma się na poziomie, na którym jest obecnie, bo również niski poziom popytu krajowego będzie hamował wzrost importu" - dodał.
em, pap