Aż 83 proc. badanych wyraża niezadowolenie z chadecko-liberalnego rządu kanclerz Angeli Merkel. Po raz pierwszy od października 2002 roku sondaż "Deutschlandtrend" daje opozycyjnym SPD i Zielonym większość w Bundestagu. Partie te mogą uzyskać razem 48-procentowe poparcie.
Rządząca chadecja CDU/CSU ma poparcie 31 proc., o dwa punkty mniej niż przed miesiącem. Takie same notowania uzyskała SPD, co jest jej najlepszym wynikiem od czerwca 2007 roku. Współrządząca liberalna Partia Wolnych Demokratów (FDP) mogłaby liczyć na 5 proc. Nadal rekordowo wysokie poparcie mają Zieloni - 17 proc. Z kolei chęć głosowania na postkomunistyczną Lewicę deklarowało 10 proc. respondentów.
Jedynie 32 proc. odpowiedziało twierdząco na pytanie, czy w obecnej sytuacji Niemcy powinny być rządzone przez chadecję. 42 proc. odpowiedziało się za rządami SPD. Sondaż wykazał również, że Niemcy optymistycznie oceniają sytuację gospodarczą kraju. 58 proc. zgodziło się z opinią, że da się zauważyć, iż sytuacja gospodarcza się poprawia.
Największym poparciem wyborców cieszy się minister obrony Niemiec Karl-Theodor zu Guttenberg; 71 proc. pytanych wyraziło zadowolenie z jego pracy. Kanclerz Angela Merkel, niegdyś liderka wszelkich rankingów popularności polityków, spotyka się z aprobatą jedynie 41 proc. wyborców. Jeszcze gorzej oceniany jest szef niemieckiej dyplomacji i przywódca FDP Guido Westerwelle (22 proc.).
Według komentatorów wizerunkowi niemieckiej koalicji rządzącej zaszkodziły liczne spory w pierwszych miesiącach po objęciu władzy jesienią zeszłego roku, jak również niepopularne decyzje, w tym przyjęcie przez UE pakietu ratunkowego dla Grecji i zadłużonych krajów strefy euro oraz programu oszczędnościowego, który zakłada cięcia w wydatkach socjalnych.
Sondaż przeprowadził w środę telefonicznie ośrodek Infratest dimap. O poparcie dla partii politycznych spytano 1500 osób uprawnionych do głosowania, zaś w innych kwestiach badania przeprowadzono na próbie 1000 osób.PAP, pp