Prezydent USA Barack Obama i brytyjski premier David Cameron chcą, żeby Izraelczycy i Palestyńczycy rozpoczęli bezpośrednie rozmowy najszybciej "jak to możliwe".
W piątek, po rozmowie telefonicznej Obamy i Camerona, Biały Dom ogłosił komunikat, który stwierdza: "Prezydent i premier (...) omówili wysiłki podejmowane obecnie na rzecz zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie i zgodzili się co do tego, że strony powinny podjąć bezpośrednie rozmowy tak szybko, jak to tylko będzie możliwe".
Dwaj najbliżsi sojusznicy rozmawiali także o niedawnej wizycie premiera Camerona w Indiach i Turcji.
"Obaj przywódcy - głosi komunikat - dokonali także przeglądu stanu bezpieczeństwa w regionie", rozmawiali o Pakistanie i Afganistanie i "o postępach" osiągniętych w tym ostatnim kraju, w którym Londyn utrzymuje kontyngent w sile 9 500 żołnierzy, drugi co do liczebności po amerykańskim.PAP, ps