W KRRiT powinny być reprezentowane wszystkie istotne społeczne nurty. Politycy wybrali inaczej - tak nowy szef KRRiT Jan Dworak komentuje fakt, że w nowym składzie Rady nie ma nikogo rekomendowanego przez PiS. - Dobór Krajowej Rady dokonany został przez Sejm, Senat i prezydenta, a nie przeze mnie - dodaje Dworak w rozmowie z "Polską The Times"
- Politycy wybrali skuteczność Krajowej Rady, no i użyli argumentu, na który nie mam dobrej odpowiedzi. A mianowicie przez ostatnie cztery lata Krajowa Rada była w rękach PiS. Publiczne media również były w rękach tego ugrupowania. W ocenie polityków ten bilans nie jest bilansem dobrym. W mojej ocenie też wypada negatywnie - tłumaczy wybór dokonany przez Sejm i Senat Dworak.
- Telewizja i radio są częścią życia publicznego, współtworzą atmosferę życia intelektualnego, duchowego, politycznego, ale też w niej funkcjonują. Nie można ich z tej atmosfery wyjąć, otrzepać i powiedzieć, że teraz będzie idealnie. Tak naprawdę wszystko zależy od wszystkich. W dużym stopniu od samych polityków, od dziennikarzy, od władz mediów, również od mediów prywatnych. Jak zrobić, żeby media publiczne były publiczne? Trzeba po prostu przestrzegać podstawowych zasad, które obowiązują w życiu publicznym - mówi o swoim pomyśle na "upublicznienie" mediów Dworak. - Ludzie mediów powinni pamiętać o tym, że służą demokracji, że wpływają na kształt naszego życia społecznego. Obywatele wybierają władzę i przez media mają tę władzę kontrolować. Media muszą przyglądać się politykom krytycznie, ale też starać się przybliżyć widzom złożoną rzeczywistość i ją tłumaczyć. Muszą mówić, że władza to nie tylko kłótnie, ale też rozwiązywanie niekiedy piekielnie trudnych problemów życia społecznego - dodaje.
- Telewizja i radio są częścią życia publicznego, współtworzą atmosferę życia intelektualnego, duchowego, politycznego, ale też w niej funkcjonują. Nie można ich z tej atmosfery wyjąć, otrzepać i powiedzieć, że teraz będzie idealnie. Tak naprawdę wszystko zależy od wszystkich. W dużym stopniu od samych polityków, od dziennikarzy, od władz mediów, również od mediów prywatnych. Jak zrobić, żeby media publiczne były publiczne? Trzeba po prostu przestrzegać podstawowych zasad, które obowiązują w życiu publicznym - mówi o swoim pomyśle na "upublicznienie" mediów Dworak. - Ludzie mediów powinni pamiętać o tym, że służą demokracji, że wpływają na kształt naszego życia społecznego. Obywatele wybierają władzę i przez media mają tę władzę kontrolować. Media muszą przyglądać się politykom krytycznie, ale też starać się przybliżyć widzom złożoną rzeczywistość i ją tłumaczyć. Muszą mówić, że władza to nie tylko kłótnie, ale też rozwiązywanie niekiedy piekielnie trudnych problemów życia społecznego - dodaje.
"Polska The Times", arb