Według cytowanych przez "The New York Times" przedstawicieli władz pojawiły się również propozycje, by pozwolić wszystkim Amerykanom na wysyłanie pieniędzy lub darowizn charytatywnych na rzecz kubańskich kościołów, szkół i organizacji broniących praw człowieka. Nowe zasady, które nie muszą być zatwierdzone legislacyjnie, mogą zostać ogłoszone jeszcze przed zakończeniem przerwy letniej w Kongresie w połowie września.
Zdaniem niektórych analityków plany te są odpowiedzią na naciski ze strony sojuszu grup liberalnych polityków oraz konserwatywnych stowarzyszeń biznesowych z senatorem Johnem Kerrym na czele. Ich członkowie domagają się od Kongresu zniesienia wszystkich ograniczeń związanych z podróżowaniem na wyspę. Inni z kolei uważają, że "jest to ukłon w stronę oszałamiającej decyzji prezydenta Raula Castro", który zgodził się w czerwcu uwolnić 52 więźniów politycznych.
W 2009 roku prezydent Obama zdjął ograniczenia na podróżowanie i przekazywanie środków finansowych w stosunku do Amerykanów, którzy mają na Kubie rodzinę.PAP