Napastnik belgijskiego Excelsioru Mouscron Marcin Żewłakow nie zagra w towarzyskim meczu piłkarskiej reprezentacji Polski z Kamerunem, który odbędzie się w środę w Poznaniu.
Przypomnijmy, że wcześniej ze składu kadry, też z powodu kontuzji, wypadł Radosław Kałużny, którego zastąpił Mariusz Kukiełka.
"Marcin cały czas odczuwa skutki kontuzji, jakiej doznał około dziesięć dni temu - powiedział asystent selekcjonera Jerzego Engela Edward Klejndinst - Miał bardzo mocno i głęboko rozcięte kolano i tydzień nie trenował. Doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu go forsować i w tym meczu Marcin nie wystąpi".
Zdaniem Klejndinsta na zgrupowanie kadry zawodnicy muszą przyjeżdżać w stu procentach sprawni i zdrowi. "Tym bardziej, że spotkanie poprzedza tylko dwudniowa konsultacja i nie ma czasu na leczenie urazów. Marcin nie wypada z kręgu naszych zainteresowań, gdyż jego nieobecność jest w pełni usprawiedliwiona. On sam zdawał sobie sprawę, że w obecnej dyspozycji nie byłby za bardzo pomocny naszej drużynie" - dodał asystent Engela.
Szkoleniowcy reprezentacji Polski nie przewidują powołania dodatkowego zawodnika. "Liczyliśmy się z tym, że Marcin Żewłakow może nie być w stanie wystąpić w Poznaniu. Dlatego powołanie otrzymał Igor Sypniewski. Od jakiegoś czasu był on w kręgu naszych zainteresowań, bacznie obserwowany. Na pewno dostałby reprezentacyjną szansę, ale życie wymusiło powołanie już teraz" - wyjaśnił Klejndinst.
Zgrupowanie reprezentacji Polski przed spotkaniem z Kamerunem rozpocznie się w poniedziałek. "Piłkarze mają stawić się na nim do godziny 12.30. Po południu odbędziemy trening na stadionie Lecha. We wtorek kadra będzie ćwiczyć dwa razy - raz na arenie środowego meczu, a raz na stadionie Olimpii" - poinformował Klejndinst.
Środowe towarzyskie spotkanie z Kamerunem rozpocznie się o godzinie 18.00.
IrP, pap
"Marcin cały czas odczuwa skutki kontuzji, jakiej doznał około dziesięć dni temu - powiedział asystent selekcjonera Jerzego Engela Edward Klejndinst - Miał bardzo mocno i głęboko rozcięte kolano i tydzień nie trenował. Doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu go forsować i w tym meczu Marcin nie wystąpi".
Zdaniem Klejndinsta na zgrupowanie kadry zawodnicy muszą przyjeżdżać w stu procentach sprawni i zdrowi. "Tym bardziej, że spotkanie poprzedza tylko dwudniowa konsultacja i nie ma czasu na leczenie urazów. Marcin nie wypada z kręgu naszych zainteresowań, gdyż jego nieobecność jest w pełni usprawiedliwiona. On sam zdawał sobie sprawę, że w obecnej dyspozycji nie byłby za bardzo pomocny naszej drużynie" - dodał asystent Engela.
Szkoleniowcy reprezentacji Polski nie przewidują powołania dodatkowego zawodnika. "Liczyliśmy się z tym, że Marcin Żewłakow może nie być w stanie wystąpić w Poznaniu. Dlatego powołanie otrzymał Igor Sypniewski. Od jakiegoś czasu był on w kręgu naszych zainteresowań, bacznie obserwowany. Na pewno dostałby reprezentacyjną szansę, ale życie wymusiło powołanie już teraz" - wyjaśnił Klejndinst.
Zgrupowanie reprezentacji Polski przed spotkaniem z Kamerunem rozpocznie się w poniedziałek. "Piłkarze mają stawić się na nim do godziny 12.30. Po południu odbędziemy trening na stadionie Lecha. We wtorek kadra będzie ćwiczyć dwa razy - raz na arenie środowego meczu, a raz na stadionie Olimpii" - poinformował Klejndinst.
Środowe towarzyskie spotkanie z Kamerunem rozpocznie się o godzinie 18.00.
IrP, pap