Kowalczyk sprowokowała debatę o astmie w Norwegii

Kowalczyk sprowokowała debatę o astmie w Norwegii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zarzuty trzykrotnej medalistki olimpijskiej z Vancouver Justyny Kowalczyk w stosunku do jej rywalki Marit Bjoergen podczas lutowych igrzysk w Kanadzie zapoczątkowały ostrożną debatę wśród norweskich lekarzy. Badania wykazały, że połowa norweskich biegaczy narciarskich cierpi na astmę, a jedna czwarta zażywa regularnie leki przeciw tej chorobie - ujawniła norweska akademia wychowania fizycznego NIH.
- Podczas letnich igrzysk olimpijskich w Pekinie i zimowych w Vancouver około 25 procent naszych reprezentantów stosowało lekarstwa znajdujące się na liście dopingowej po uzyskaniu zezwolenia od międzynarodowych federacji sportowych - przyznał główny lekarz całej reprezentacji Norwegii Lars Engebretsen. - Badamy naszych reprezentantów regularnie, przynajmniej raz w roku i okazuje się że połowa z nich cierpi na astmę, a szczególnie biegacze i biegaczki narciarskie - dodał profesor Kai-Hakon Carlsen z NIH w norweskiej telewizji NRK.

Carlsen wyjaśnił, że "zwłaszcza podczas intensywnych imprez jak na przykład Tour de Ski z wieloma konkurencjami, w krótkim czasie na zimnym powietrzu poważnie obciążone zostają drogi oddechowe. W dodatku astma wzmaga się z latami treningów". Wymienił również dyscypliny, w których sportowcy są najbardziej narażeni na astmę: - Są to głównie biegacze narciarscy z powodu m.in. wdychania zimnego powietrza. Łyżwiarze figurowi wdychają miniaturowe drobinki lodu, a pływacy chlor.

Zdaniem profesora lekarstwa stosowane przeciw astmie w dozwolonych przypadkach nie są dopingiem nawet jeżeli znajdują się na liście środków dopingowych. - Liczne badania udowodniły że zdrowym sportowcom one nie pomagają, a chorym ułatwiają rywalizację na równym poziomie ze zdrowymi. Problemu nie widzi też przewodniczący norweskiej organizacji antydopingowej "Antydoping Norge" Anders Solheim. - Sportowcy mogą stosować lekarstwa przeciw astmie tak długo dopóki nie pomagają im one w większym stopniu niż w przypadku gdyby byli zdrowi.

Według danych norweskiego stowarzyszenia astmatyków i alergików na astmę cierpi 8 procent populacji Norwegii.

PAP, arb