Pracownicy międzynarodowej organizacji humanitarnej Shelter Now, od ponad trzech miesięcy przetrzymywani w Afganistanie, zostali uwolnieni. Są w Pakistanie.
Oficjalnie potwierdził tę informację amerykański sekretarz obrony Donald Rumsfeld. Wcześniej wiadomość tę przekazała telewizja CNN. Nie są znane szczegóły operacji. Wiadomo jedynie, że dwie Amerykanki, czworo Niemców i dwoje Australijczyków z międzynarodowej organizacji humanitarnej Shelter Now zostało zabranych na pokład trzech śmigłowców sił specjalnych USA , które wylądowały w pobliżu Ghazni, w Afganistanie, około 80 km na południowy zachód od Kabulu. Jak powiedział Rumsweld, w ich uwolnienie "zaangażowanych było wiele osób i kilka jednostek".
Uwolnieni są już w Pakistanie. Wszyscy czują się dobrze.
Zostali oni zatrzymani przez talibów 3 sierpnia pod zarzutem nawracania muzułmanów na wiarę chrześcijańską, co w Afganistanie rządzonym przez talibów zagrożone było karą śmierci. Mieli być sądzeni. Ich proces został jednak odroczony po rozpoczęciu amerykańskiej akcji wojskowej.
Początkowo więzieni byli w Kabulu. Tuż przed wkroczeniem do stolicy wojsk Sojuszu Północnego zostali wywiezieni. Istniały obawy, że talibowie mogą użyć ich w charakterze żywych tarcz.
Nadal nic nie wiadomo o losie 16 afgańskich pracowników Shelter Now International, którzy zostali zatrzymani razem z ósemką obcokrajowców.
em, pap
Uwolnieni są już w Pakistanie. Wszyscy czują się dobrze.
Zostali oni zatrzymani przez talibów 3 sierpnia pod zarzutem nawracania muzułmanów na wiarę chrześcijańską, co w Afganistanie rządzonym przez talibów zagrożone było karą śmierci. Mieli być sądzeni. Ich proces został jednak odroczony po rozpoczęciu amerykańskiej akcji wojskowej.
Początkowo więzieni byli w Kabulu. Tuż przed wkroczeniem do stolicy wojsk Sojuszu Północnego zostali wywiezieni. Istniały obawy, że talibowie mogą użyć ich w charakterze żywych tarcz.
Nadal nic nie wiadomo o losie 16 afgańskich pracowników Shelter Now International, którzy zostali zatrzymani razem z ósemką obcokrajowców.
em, pap