Prezydent Bronisław Komorowski powita Jarosława Kaczyńskiego jeśli ten zjawi się na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego - zapewnia szef prezydenckiej kancelarii Jacek Michałowski. Michałowski dodaje, że posiedzenie RBN odbędzie się jeszcze przed listopadowym szczytem NATO. - W tej sprawie kompetentny jest szef BBN gen. Stanisław Koziej - podkreśla Michałowski w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Szef Kancelarii Prezydenta podkreśla, że Komorowski nie został, jak określił to Jarosław Kaczyński, wybrany przez "nieporozumienie", ale zwyciężył w demokratycznych wyborach. - Jako demokratycznie wybrany prezydent zaprasza Jarosława Kaczyńskiego, członka RBN, na jej posiedzenia - zaznaczył szef prezydenckiej Kancelarii. - I jeśli Jarosław Kaczyński na nie przyjdzie, prezydent go powita - dodaje.
Michałowski zapowiedział też, że do końca października Komorowski skompletuje swoją kancelarię. - Rozważamy liczbę sześciu-siedmiu ministrów i mniej więcej tylu doradców. Obecnie toczą się rozmowy z kandydatami na stanowisko ministra odpowiedzialnego za sprawy prawne - tłumaczy Michałowski. I dodaje, że w Pałacu Prezydenckim nie będzie rzecznika prasowego. - Myśleliśmy raczej o "osobie pierwszego kontaktu". Niewykluczone, że byłaby to kobieta - zdradza Michałowski.
Michałowski zapowiedział też, że do końca października Komorowski skompletuje swoją kancelarię. - Rozważamy liczbę sześciu-siedmiu ministrów i mniej więcej tylu doradców. Obecnie toczą się rozmowy z kandydatami na stanowisko ministra odpowiedzialnego za sprawy prawne - tłumaczy Michałowski. I dodaje, że w Pałacu Prezydenckim nie będzie rzecznika prasowego. - Myśleliśmy raczej o "osobie pierwszego kontaktu". Niewykluczone, że byłaby to kobieta - zdradza Michałowski.
"Gazeta Wyborcza", arb