Zespoły grup A i B Ligi Mistrzów stoczyły pierwsze spotkania II rundy rozgrywek grupowych. Lider Premiership FC Liverpool był bezradny w meczu z Barceloną.
GRUPA A
* Bayern Monachium - Manchester United 1-1 (0-0): Paolo Sergio 87 - Ruud van Nistelrooy 74.
Manchester zremisował na wyjeździe z obrońcą trofeum. Monachijczycy zdołali zremisować na 3 minuty przed końcem spotkania. Od 4 lat Bayern nie poniósł porażki w Lidze Mistrzów na własnym boisku. Nie przegrał w kolejnych 26 meczach.
* Boavista Porto - FC Nantes 1-0 (1-0): Erwin Sanchez 24.
GRUPA B
* FC Liverpool - FC Barcelona 1-3 (1-1): Michael Owen 27 - Patrick Kluivert 41, Fabio Rochemback 65, Marc Overmars 84.
Mimo iż w zespole gości nie wystąpił Argentyńczyk Javier Saviola, przybysze z Katalonii zupełnie rozmontowali defensywę Liverpoolu. Wszystkie gole strzelone bramkarzowi reprezentacji Polski Jerzemu Dudkowi były nie do obrony. Zaczęło się dla gospodarzy dobrze: pierwszą bramkę w meczu zdobył Michael Owen, a z boiska z powodu urazu mięśnia dwugłowego musiał zejść Luis Enrique (niemal w tej samej chwili kontuzji doznał sędzia boczny i on też musiał zostać... zmieniony). Potem jednak Barcelona dziesiątkami precyzyjnych podań wykańczała piłkarzy z Anfield Road i początkowy impet liverpoolczyków słabł. Liverpool to obecnie jedna z najlepszych drużyn świata, ale tym razem był kompletnie bezradny. Bramka zdobyta przez Holendra Marka Overmarsa była wręcz efektem gry w "dziada", jaką długimi okresami prowadzili gracze z Hiszpanii z rozpaczliwie ścigającymi piłkę gospodarzami. Rzadko się zdarza w meczach tak znakomitych przeciwników, żeby jedna z ekip aż przez 60% czasu gry znajdowała się w posiadaniu piłki.
* Galatasaray Stambuł - AS Roma 1-1 (1-0): Sebastien Perez 22 - Emerson da Rosa 90.
IrP, TV4, pap
* Bayern Monachium - Manchester United 1-1 (0-0): Paolo Sergio 87 - Ruud van Nistelrooy 74.
Manchester zremisował na wyjeździe z obrońcą trofeum. Monachijczycy zdołali zremisować na 3 minuty przed końcem spotkania. Od 4 lat Bayern nie poniósł porażki w Lidze Mistrzów na własnym boisku. Nie przegrał w kolejnych 26 meczach.
* Boavista Porto - FC Nantes 1-0 (1-0): Erwin Sanchez 24.
GRUPA B
* FC Liverpool - FC Barcelona 1-3 (1-1): Michael Owen 27 - Patrick Kluivert 41, Fabio Rochemback 65, Marc Overmars 84.
Mimo iż w zespole gości nie wystąpił Argentyńczyk Javier Saviola, przybysze z Katalonii zupełnie rozmontowali defensywę Liverpoolu. Wszystkie gole strzelone bramkarzowi reprezentacji Polski Jerzemu Dudkowi były nie do obrony. Zaczęło się dla gospodarzy dobrze: pierwszą bramkę w meczu zdobył Michael Owen, a z boiska z powodu urazu mięśnia dwugłowego musiał zejść Luis Enrique (niemal w tej samej chwili kontuzji doznał sędzia boczny i on też musiał zostać... zmieniony). Potem jednak Barcelona dziesiątkami precyzyjnych podań wykańczała piłkarzy z Anfield Road i początkowy impet liverpoolczyków słabł. Liverpool to obecnie jedna z najlepszych drużyn świata, ale tym razem był kompletnie bezradny. Bramka zdobyta przez Holendra Marka Overmarsa była wręcz efektem gry w "dziada", jaką długimi okresami prowadzili gracze z Hiszpanii z rozpaczliwie ścigającymi piłkę gospodarzami. Rzadko się zdarza w meczach tak znakomitych przeciwników, żeby jedna z ekip aż przez 60% czasu gry znajdowała się w posiadaniu piłki.
* Galatasaray Stambuł - AS Roma 1-1 (1-0): Sebastien Perez 22 - Emerson da Rosa 90.
IrP, TV4, pap