Kampania Gronkiewicz-Waltz ma być skoordynowana z kampanią PO w regionie. - Chcemy pokazać, że to jest system naczyń połączonych - to, co robimy w Warszawie, w powiecie, w regionie, to wszystko się uzupełnia. Dla nas nie jest ważne "odpalanie" kampanii, po prostu zabieramy się do roboty - zapowiedział.
Nie będzie go, ale urlopu nie bierze
Pytany, jak pogodzi obowiązki europosła z pracą w sztabie, Trzaskowski tłumaczy, że tak poukładał sobie zajęcia w PE, żeby w kampanii mieć ich jak najmniej: - W listopadzie będę w Brukseli chyba tylko dwa dni. Nie biorę urlopu, bo nie da się wziąć urlopu, ale w europarlamencie będę w mniejszym wymiarze - powiedział. Rafał Trzaskowski jest posłem PO do Parlamentu Europejskiego. W latach 2000-2001 pracował jako doradca ówczesnego sekretarza Komitetu Integracji Europejskiej w gabinecie szefa UKIE, Jacka Saryusz Wolskiego.
Kontrkandydatami Gronkiewicz-Waltz w jesiennych wyborach samorządowych będą m.in. Janusz Korwin-Mikke, Czesław Bielecki i Wojciech Olejniczak.
zew, PAP