Politycy o wzrost cen oskarżają handlowców, którzy - ich zdaniem - podwyższają marżę i w ten sposób się wzbogacają. Handlowcy odrzucają oskarżenia i twierdzą, że wzrost cen to proces naturalny. Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite zagroziła, że "jeżeli centra handlowe w dalszym ciągu będą zwiększały zyski przez podnoszenie cen na podstawowe artykuły spożywcze, rozważy możliwość ustawowej regulacji marży". Przewodnicząca Sejmu Irena Degutiene oceniła jednak sceptycznie taką możliwość. - Trudno mi sobie wyobrazić, byśmy ustawowo mogli regulować marże. Panują przecież warunki wolnego rynku - powiedziała w wywiadzie dla rozgłośni "Żiniu Radijas". Przyczyny wzrostu cen bada obecnie Rada ds. Konkurencji. Jeszcze w tym tygodniu ma ona przedstawić wnioski w tej sprawie.
PAP