- Ewangelia nie pozwala by oceniać wiarę swojego brata. Kościół takich klasyfikacji nie prowadzi, bo pozorni wrogowie okazywali się apostołami, a nieraz największą szkodę wyrządzili ci, którzy podawali się za obrońców - w taki sposób metropolita lubelski abp Józef Życiński skomentował sugestie Jarosława Kaczyńskiego, zdaniem którego Bronisław Komorowski okazuje wrogość w stosunku do Kościoła.
- A czy na drugiego obywatela można, czy na 150 też wolno pluć? Też nie można. Bez względu na miejsce zajmowane w społeczeństwie wyznawców Chrystusa obowiązuje szacunek do drugiej osoby - tłumaczył abp Życiński. Jego zdaniem słowa lidera PiS pod adresem Komorowskiego są "niesprawiedliwe i niedopuszczalne". - Kościół nie potrzebuje takich obrońców - podkreślał hierarcha.
"Gazeta Wyborcza", arb