GROM przechodzi pod skrzydła Dowództwa Wojsk Specjalnych

GROM przechodzi pod skrzydła Dowództwa Wojsk Specjalnych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Od listopada jednostka specjalna GROM powróci w finansową podległość Dowództwa Wojsk Specjalnych. Szef MON Bogdan Klich potwierdził w piątek nieoficjalne informacje na ten tamat.
Wyłączenie finansów GROM-u spod DWS nastąpiło, gdy jednostką kierował płk Dariusz Zawadka. Takie rozwiązanie uzasadniano wtedy m.in. koniecznością pilnych zakupów w związku z udziałem komandosów w operacji w Afganistanie.

Szef MON pytany o powody przywrócenia finansowej podległości GROM pod Dowództwo powiedział, że jest to efekt koncepcji centralizacji zakupów w armii. - Od stycznia ma powstać zintegrowany system w postaci Inspektoratu Uzbrojenia - dodał.

GROM (Grupa Reagowania Operacyjno-Mobilnego, JW 2305) powstał w 1990 r. Jej komandosi brali udział w misjach na Haiti, w Sławonii, Kosowie, Afganistanie, Zatoce Perskiej i w Iraku. Do września 1999 podlegał MSWiA, potem został podporządkowany MON. Większość działań GROM objęta jest tajemnicą. Opinia publiczna dowiaduje się o nich zwykle w szczątkowej formie i z pewnym opóźnieniem. Od sierpnia GROM-em dowodzi płk Jerzy Gut. Jego poprzednikiem był płk Dariusz Zawadka, który szefował jednostce od lipca 2008.

Kilkanaście dni temu w mediach pojawiła się informacja, że wydział ds. przestępczości zorganizowanej Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie nadzoruje śledztwo dotyczące GROM, a jego główny wątek dotyczy nieprawidłowości w zaopatrywaniu w artykuły mundurowe. Zarzuty usłyszało dotychczas 12 osób z GROM - 10 nadal pracuje w jednostce, dwie na własne życzenie odeszły do cywila. Sprawa dotyczy kilku lat; jednostce szefowało w tym czasie kilku dowódców.

O jednostce głośno było wiosną, gdy w GROM pojawili się kontrolerzy MON. Kontrola, realizowana przez resortowy departament dotyczyła lat 2008-2010. Podjęto ją po doniesieniach żołnierzy, którzy formułowali pod adresem dowódcy zastrzeżenia dotyczące m.in. prowadzonej przez niego polityki kadrowej. W ramach kontroli sprawdzano przestrzeganie procedur przy wyznaczaniu lub zwalnianiu żołnierzy, przekazywaniu obowiązków oraz kierowaniu do wykonywania zadań poza macierzystą jednostkę. Ostatecznie - jak podawało MON - kontrola nie znalazła potwierdzenia zarzutów.

Dowództwu Wojsk Specjalnych, które ma siedzibę w Krakowie, podlega oprócz GROM także 1. Pułk Specjalny Komandosów z  Lublińca, Morska Jednostka Działań Specjalnych FORMOZA oraz jednostka Wsparcia Dowodzenia i Zabezpieczenia Wojsk Specjalnych.

zew, PAP