Nieznani sprawcy obrzucili kamieniami autokar, którym piłkarze Borussii Dortmund wyjeżdżali ze stadionu w Kolonii po piątkowym meczu niemieckiej ekstraklasy. Nikt nie doznał obrażeń.
Do zdarzenia doszło na odcinku drogi, który prowadził przez las. Wybita została szyba przy której siedzieli rzecznik prasowy klubu Josef Schneck i trener bramkarzy Wolfgang de Beer. - To idiotyczna i śmieszna zarazem akcja - skomentował trener ekipy z Dortmundu Juergen Klopp.
Jego zespół wygrał z FC Koeln 2:1, odnosząc siódme zwycięstwo z rzędu, i został liderem Bundesligi. Jedną z bramek zdobył Jakub Błaszczykowski. Oprócz niego, cały mecz rozegrał również Łukasz Piszczek, a trzeci z reprezentantów Polski - Robert Lewandowski - pojawił się boisku na ostatni kwadrans.
zew, PAP