Napieralski: sytuację uspokoi rozmowa, komisja niepotrzebna

- Spokojnie przyglądajmy się, czekajmy na efekty śledztwa. Gdyby w tym śledztwie pojawiły się jakieś zagrożenia, że coś jest prowadzone nie tak, wtedy moglibyśmy zastanawiać się nad innymi środkami - powiedział Napieralski. Lider SLD uważa uważa za wystarczające środowe spotkanie komisji sprawiedliwości i praw człowieka oraz komisji ds. służb specjalnych, które na wspólnym posiedzeniu dyskutowały o zdarzeniu w  Łodzi. - Odbyło się to spotkanie, byli zaproszeni goście. Myślę, że  wszystko, co można było w tej kwestii zrobić na tym poziomie, zostało zrobione - podkreślił szef Sojuszu.

Powtórzył apel do polityków o działania, które mogłyby uspokoić atmosferę polityczną, która - jego zdaniem - jest bardzo napięta. - Dzisiaj od nas, od liderów, ludzi odpowiedzialnych, zależy, żebyśmy to wszystko uspokoili. Moja prośba jest taka, żeby posłowie nie  zamykali się w swoich biurach poselskich, nie robili z nich twierdz, rozmawiali z  ludźmi. Tylko rozmową możemy uspokoić tę bardzo trudną sytuację -  powiedział polityk.

Powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie zbrodni łódzkiej zażądał w  środę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak zaznaczył, na jej czele powinien stanąć poseł PiS. We wtorek 62-letniemu Ryszardowi C., który w łódzkim biurze PiS śmiertelnie postrzelił jedną osobę, a drugą ciężko ranił, postawiono zarzuty zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Za wydarzenia w  Łodzi lider PiS obarczył odpowiedzialnością premiera i PO.

zew, PAP