Franciszek Stefaniuk ocenił, że w ostatnim czasie mamy do czynienia z eskalacją sporu politycznego. Jak mówił, "partie wielkiej kłótni" prowadzą walkę słowną, nie zdając sobie sprawy, że ten spór tworzy głębokie podziały w społeczeństwie, - Politycy mogą się kiedyś pogodzić, ale społeczeństwo staje się sobie wrogie - ostrzegł. Z kolei Stefaniuk zaapelował w imieniu PSL do polityków, dziennikarzy, instytucji społecznych i politycznych oraz do Kościoła o "język miłości, język sympatii, język życzliwości".
Ludowcy przekazali przedstawicielom klubów parlamentarnych PO, PiS i SLD sadzonki drzewek oliwnych jako symbol pokoju. - Mamy nadzieję, że te drzewka będą przypominały o tym, że warto szukać dialogu i porozumienia, że warto być życzliwym drugiemu człowiekowi - powiedziała Kierzkowska. - Zobaczymy jak poszczególne partie będą je pielęgnować - mówił Mieczysław Kasprzak. Dodał, że jedno drzewko ludowcy chcą przekazać również dziennikarzom i pozostawić je w sali konferencyjnej Sejmu, gdzie - powiedział - "emocje bardzo często są podgrzewane".
PAP, arb