Polska jak Francja
Jak poinformował, w najbliższych tygodniach uzgodni z polskim ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim, jak uczcić przypadającą w 2011 r. dwudziestą rocznicę podpisania polsko-niemieckiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy oraz w jaki sposób Niemcy mogą wspierać polską prezydencję w UE w drugiej połowie przyszłego roku.
Powtórzył, że w stosunkach z Polską chciałby "osiągnąć to, co przez dziesięciolecia udało się zbudować pomiędzy Niemcami a Francją". - Od pierwszego dnia przykładałem wagę do tego, by nie uczynić nic, co mogłoby stanąć na drodze idei pojednania i bliskiej przyjaźni z Polską. Dlatego udałem się z moją pierwszą wizytą zagraniczną do Warszawy - przypomniał.
Jednoczyć idąc na wschód
Według Westerwellego w zeszłym roku udało się też ożywić współpracę Niemiec, Polski i Francji w formacie Trójkąta Weimarskiego, tak by nadawał on impulsy dla działań UE. - Główną zasługą powojennych pokoleń jest pojednanie z naszymi sąsiadami oraz integracja Niemiec z Zachodem. Dziś należy dokończyć proces jednoczenia się Europy także w kierunku wschodnim - podkreślił szef niemieckiej dyplomacji.
zew, PAP