PSL zawiesza posła za prawdopodobne nadużycie alkoholu. "My się nie upijamy"

PSL zawiesza posła za prawdopodobne nadużycie alkoholu. "My się nie upijamy"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Poseł Andrzej Pałys, którego nienaturalne zachowanie nagrała TVN, został zawieszony w prawach członka klubu PSL. Szef klubu ludowców Stanisław Żelichowski powiedział, że Pałys złamał obowiązujące go standardy. - My się w klubie nie upijamy - dodał.

W piątek przed południem TVN zarejestrował posła Pałysa przed hotelem poselskim; Pałys chybotliwie się poruszał i niewyraźnie mówił. Zapytany czy się źle czuje, odparł: "nie... ja się nie czuję". Następnie wsiadł do samochodu, który jak się okazało nie był jego. Namawiany przez pasażerów w końcu wysiadł.

- Poseł został zawieszony w prawach członka klubu PSL. Złamał wszelkie standardy obowiązujące u nas. My w klubie się nie upijamy - powiedział Żelichowski. Dodał, że klub chce wyjaśnić to podejrzane zachowanie. Żelichowski dodał, że widział Pałysa rano na głosowaniach w Sejmie. - Podałem mu rękę i nie wyczułem od niego żadnych oznak alkoholu. To musiało być jakieś gwałtowne zdarzenie. Może byłem za mało wyczulony - mówił. Szef klubu PSL podkreślił, że czeka na rozmowę z Pałysem. - Pan poseł się przygotuje do rozmowy, ja się przygotuję. Wtedy podejmiemy decyzję - zaznaczył.

PAP, arb