Morderca interesował się bliżej 20 politykami należącymi do wszystkich ugrupowań parlamentarnych. Na liście nie ma nazwiska Zbigniewa Ziobry, który został niedawno objęty ochrona Biura Ochrony Rządu. Wśród potencjalnych ofiar Ryszarda C. nie ma też premiera rządu Donalda Tuska, ani marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny.
Na liście Ryszarda C. znaleźli się: Jarosław Kaczyński, Bronisław Komorowski, Jacek Kurski, Kazimierz Marcinkiewicz, Leszek Miller, Grzegorz Napieralski, Wojciech Olejniczak i Radosław Sikorski. Mniej znani, ale też często pojawiający się w telewizji, to: Zbigniew Girzyński (PiS), Michał Kamiński (PiS), Jerzy Miller (szef MSWiA) i Marek Wikiński (SLD).
Obok nich znajdują się też jednak nazwiska osób nieznanych szerszej opinii publicznej: Szymon Giżyński (PiS, Częstochowa), Maciej Grubski (senator PO, Łódź) Zdzisława Janowska (SdPl, Łódź), Stanisław Karczewski (senator PiS, Radom), Anna Paluch (PiS, Nowy Targ), Sylwester Pawłowski (SLD, Łódź), Stanisław Witaszczyk (PSL, Piotrków Trybunalski), Jacek Zacharewicz (PO, Piotrków Trybunalski).
Wiele informacji z laptopa wskazuje również na to, że morderca chciał skonstruować bombę. W jego wyszukiwarce internetowej często bowiem pojawiają się frazy: "budowa bomby", "dynamit", "domowa bomba". C. był także zainteresowany składem materiału wybuchowego o nazwie pentryt. Interesował się też książką "Anarchistic Cookbook", która zawiera instrukcje wyrobu ładunków wybuchowych i bomb.
pap, "Gazeta Wyborcza", ps