Dzień Gniewu Front Lewicowy usiłuje organizować od marca, w 12. dniu każdego miesiąca. Wszystkie dotychczasowe próby zakończyły się brutalną interwencją OMON-u i zatrzymaniami. Po poprzedniej demonstracji Udalcow został ukarany grzywną w wysokości 1500 rubli (50 dolarów), a po wrześniowej - trzema dniami aresztu.
Piątkowa akcja, w której wzięło udział około 200 osób, miała być poświęcona Olegowi Kaszynowi i Konstantinowi Fetisowowi, dwóm dziennikarzom bestialsko pobitym w ubiegłym tygodniu przez nieznanych sprawców. Sympatycy Frontu Lewicowego zamierzali zażądać ustanowienia społecznej kontroli nad dochodzeniami w sprawie obu napaści i surowego ukarania sprawców. Chcieli też zaproponować spotkanie nowemu merowi Moskwy, Siergiejowi Sobianinowi, by przedstawić mu swoje postulaty dotyczące zmian w polityce władz stolicy. Podobne manifestacje w piątek odbyły się również w kilku innych miastach, w tym Petersburgu i Rostowie nad Donem.
zew, PAP