Pawlak: partie "wielkiej kłótni" narobiły bałaganu

Pawlak: partie "wielkiej kłótni" narobiły bałaganu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Waldemar Pawlak: wybierzmy dobrych gospodarzy (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Kandydaci do samorządu starli się w niedzielę w Opolu na boisku. W turnieju siatkówki zwyciężyła reprezentacja PO, przed SLD, PSL, lokalnym komitetem wyborczym i PiS. Drużynie ludowców kibicował wicepremier i minister gospodarki, prezes PSL Waldemar Pawlak.
Obecność szefa PSL pozytywnie wpłynęła na reprezentację partii, która nawet przez chwilę prowadziła równorzędną walkę z faworytami turnieju - drużyną PO. - Przegraliśmy z Platformą, ale w dobrym stylu - były momenty, że remisowaliśmy. U nas są autentyczni kandydaci na samorządowców, a sport jest tylko dodatkiem dla tej działalności - powiedział Pawlak.

Jest parę sztuk walki

Dodał, że sam specjalizuje się "raczej w szachach, albo ewentualnie w kolarstwie", ale rywalizacja sportowa jest doskonałym przykładem, gdzie można grać ostro, ale szanując rywala. - Gdyby w polityce obowiązywały takie zasady jak w sporcie, to bylibyśmy dużo dalej, bo partie "wielkiej kłótni" narobiły dużo bałaganu, szczególnie w polityce krajowej, a ważne jest żebyśmy w samorządzie wybierali dobrych gospodarzy, którzy będą z pasją i pomysłami pracować - zaznaczył.

Pytany o dyscyplinę sportową, w której spierające się ostro partie mogłyby rywalizować, Pawlak odpowiedział, że najlepszy byłby któryś ze sportów walki. - Jest parę sztuk walki, gdzie można by ich wpuścić i zobaczyć jakby wyglądali po takiej operacji, bo na pewno warto żebyśmy wszyscy odpoczęli od tego. PSL oferuje inne podejście nastawione na pragmatyczną, życiową postawę - żeby robić to, co w samorządzie jest najlepsze, a nie rozgrywać politykę na zasadzie mobilizowania uwagi i nakręcania agresji - argumentował prezes ludowców.

Odwołać do znajomych

Podkreślił, że ostatnie pięć dni kampanii wyborczej to dla PSL czas mobilizacji. - Bardzo ważne jest, żeby odwołać się do przyjaciół, znajomych, do wszystkich, którzy są zainteresowani dobrym poukładaniem spraw lokalnych, bo to jest kluczowe dla następnych lat funkcjonowania samorządu w gminie, powiecie i województwie - ocenił wicepremier.

zew, PAP