Sztab Uszoka złożył swój wniosek przeciw Godlewskiemu w poniedziałek, krótko po tym, jak z wnioskiem przeciw Uszokowi wystąpił Godlewski. Kandydat PO domagał się wstrzymania reklamówki obecnego prezydenta za nieprawdziwe stwierdzenie, że projekt przebudowy katowickiego dworca jest gotowym do realizacji projektem miejskim, a projekt przebudowy śródmieścia Katowic pomiędzy Rondem a Rynkiem jest gotowy do realizacji.
Oddalając wniosek Godlewskiego sąd uznał, że w spocie Uszoka nie było bezdyskusyjnie nieprawdziwych informacji. Nie zgodził się z tym sztab Godlewskiego, który we wtorek po południu złożył odwołanie do Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Orzeczenie powinno zostać wydane w środę. Jak powiedział Robert Wageman ze sztabu Godlewskiego, do odwołania dołączono nowe materiały. To m.in. wydruki stron internetowych inwestorów katowickiego dworca (spółek PKP i Neinver) i wywiadu Uszoka z "Gościa Niedzielnego", w którym ten mówi, że dworzec nie jest inwestycją miejską.
pap, ps