Janusz Piechociński w wywiadzie dla Polskiego Radia dziękuje za wytężoną pracę kandydatom PSL oraz apeluje o współpracę w samorządach. - Na szczęście, i za to dziękujemy wyborcom, nie liczyły się tablice, kolorowe ulotki, tylko codzienna praca - mówi poseł. Zdaniem Piechocińskiego, to dzięki temu PSL uzyskało dobry wynik wyborczy.
Przedstawiciel ludowców zaznacza, że jego partia stroni od konfliktów politycznych, a swoje poparcie zawdzięcza współpracy z innymi siłami w samorządach. - My z nikim nie walczyliśmy, nie prowadziliśmy tych świętych wojen nie donosiliśmy na siebie do prokuratury, nie obsmarowywaliśmy siebie na konferencjach prasowych - wylicza Piechociński.
Zdaniem Piechocińskiego PSL wystawił w tegorocznych wyborach wielu kandydatów z "dobrymi programami". Poseł apeluje, by samorządowcy, którzy zdobyli mandat, "otworzyli się" na kandydatów, którym się to nie udało. - Warto ich po wyborach zagospodarować dla demokracji - apeluje.
bb, Polskie Radio
Zdaniem Piechocińskiego PSL wystawił w tegorocznych wyborach wielu kandydatów z "dobrymi programami". Poseł apeluje, by samorządowcy, którzy zdobyli mandat, "otworzyli się" na kandydatów, którym się to nie udało. - Warto ich po wyborach zagospodarować dla demokracji - apeluje.
bb, Polskie Radio