W nocy z niedzieli na poniedziałek w wieku 90 lat zmarła w swym domu w Londynie wdowa po generale Władysławie Andersie - Irena, znana aktorka i piosenkarka przedwojennej Polski i scen emigracyjnych.
- Była ikoną polskiej emigracji. Wraz z nią nieuchronnie kończy się świetność polskiego wojennego wychodźstwa. W tym roku straciliśmy też w katastrofie smoleńskiej ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. To dla nas rok strat - powiedział Andrzej Morawicz, znany działacz emigracji i Polonii, prezes Ogniska Polskiego.
Irena Anders, znana też jako Bogdańska, była drugą żoną gen. Andersa. W Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie miała stopień podporucznika. Mąż mówił, że jest jedynym w świecie generałem, który przyjmuje rozkazy od podporucznika.
zew, PAP