Górski przekonuje, że środowisko Kluzik-Rostkowskiej "stara się zachować pozory niezależności" i dlatego mówi o recenzowaniu rządu. Zapewnia jednak, że "środowisko nie powstałoby i nie odważyłoby się do tak jawnego działania przeciwko Prawu i Sprawiedliwości, gdyby nie miało wsparcia ze strony marszałka Sejmu, czy nawet samego premiera Donalda Tuska". - Myślę, że PO przygotowuje sobie przyszłego koalicjanta a głosowania w Sejmie niebawem to potwierdzą - przekonuje poseł PiS.
Poseł przekonuje, że odejście grupy posłów z partii nie osłabi ugrupowania, lecz "uczyni je formacją bardziej zwartą i wyrazistą programowo". - Nasz sukces będzie zależał od tego, czy będziemy potrafili te atuty wykorzystać i czy społeczeństwo dostrzeże w nas alternatywę dla rządów PO - podkreśla. I dodaje, że jeśli PiS będzie ideową, merytoryczną i pracowitą opozycją to "społeczeństwo nie da się nabrać na uśmiech pani Kluzik-Rostkowskiej i jej towarzyszy". Zapowiada również wiosenną ofensywę PiS.
"Nasz Dziennik", arb