W czwartek dobiegła końca dziewięcioletnia kadencja sędziowska obecnego prezesa TK Bohdana Zdziennickiego i wiceprezesa - Marka Mazurkiewicza, a także dwóch sędziów TK - prof. Mariana Grzybowskiego i prof. Mirosława Wyrzykowskiego. Nowi szefowie Trybunału mają szanse sprawować swe funkcje rekordowo długo - Rzepliński przez 6 lat - do 19 grudnia 2016 r., a Biernat przez 7 lat - do 26 czerwca 2017 r.
"Budować razem"
Nowo powołany prezes TK wiele lat działał w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. W 1990 r. był doradcą do spraw reformy prawa penitencjarnego dyrektora więziennictwa, a w latach 1998-2000 doradcą prawnym ministra-koordynatora ds. służb specjalnych. Od 2001 do 2005 r. doradzał prezesowi IPN. Jest współautorem pierwszej ustawy lustracyjnej i ustawy o IPN. Rzepliński jest profesorem zwyczajnym; kierownikiem Katedry Kryminologii i Polityki Kryminalnej oraz Ośrodka Badań Praw Człowieka na Wydziale Stosowanych Nauk Społecznych i Resocjalizacji UW.
- Musimy razem budować autorytet Trybunału Konstytucyjnego, w dalszym ciągu - tak jak przez te wszystkie lata funkcjonowania Trybunału. Musimy w dalszym ciągu umacniać autorytet prawa, autorytet konstytucji. Konstytucja sprawdziła się w momentach najtrudniejszych, w momencie głębokiego kryzysu państwa polskiego po katastrofie smoleńskiej i sprawdza się każdego dnia - powiedział prezydent. - Konstytucję można poprawiać, nowelizować, ale na pewno trzeba zawsze szanować jej zapisy - dodał.
Rzepliński: ustawę o TK trzeba zmienić
- Wiem, że w osobie pana prezydenta - jako najwyższego przedstawiciela władzy w Rzeczypospolitej, mamy spolegliwego przyjaciela i partnera - powiedział Rzepliński. Jak podkreślił, nadchodzi czas nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. - Uchwalona 13 lat temu ustawa o TK była bardzo dobra, ale życie poszło do przodu i ustawa wymaga pewnych korekt, które rzeczywiście będą umacniały pozycję Trybunału - zauważył. Rzepliński zwrócił też uwagę na zmianę pokoleniową, jaka dokonuje się w Trybunale w związku z wyborem do niego 36-letniego dr. hab. Marka Zubika. - Sędzia Zubik nie składał oświadczenia lustracyjnego - jest na to zbyt młody. Został ukształtowany już w wolnej Polsce. To symboliczne - podkreślił prezes TK.
Komorowski: jak to się stało?
Prezydent odznaczył w piątek krzyżami komandorskimi Orderu Odrodzenia Polski byłych prezesów i wiceprezesów TK: Jerzego Stępnia, Bohdana Zdziennickiego, Andrzeja Mączyńskiego, Janusza Niemcewicza i Marka Mazurkiewicza. Przyznano im je za wybitne zasługi w działalności publicznej i kształtowaniu orzecznictwa konstytucyjnego. Wszystkim prezydent dziękował za wieloletnią służbę. - Nie wiem, jak to się stało i nie zamierzam dociekać: jak to było możliwe, że nie zawsze i nie w stosunku do wszystkich, którzy kończyli swoją służbę w TK - także do prezesów - pilnowano tego, aby w sposób elementarny takie podziękowanie przypieczętować wysokiej rangi odznaczeniem - podkreślił prezydent, uzasadniając nadanie byłym prezesom i wiceprezesom wysokich odznaczeń państwowych.
zew, PAP