Raś zaznaczył, że klub PO w Radzie Miasta Krakowa liczy 24 radnych. Według niego, mimo doniesień medialnych, nie należy się spodziewać żadnych odejść radnych z klubu. - My dziś mówimy, że nie warto wędrować po klubach, bo nie daje to ani silnego przywództwa prezydenta ani prestiżu Radzie Miasta Krakowa - wyjaśnił. Zapewnił, że "choroba Pawła Sularza już się w PO nie powtórzy". Paweł Sularz, były przewodniczący krakowskiej PO, w poprzedniej kadencji wraz z kilkoma innymi radnymi odszedł z klubu Platformy, aby współpracować z prezydentem Majchrowskim. W tych wyborach bezskutecznie startował do rady z listy komitetu Jacka Majchrowskiego.
Zdaniem nowego przewodniczącego Rady Miasta Bogusława Kośmidera obecna rada reprezentuje wyższy poziom, niż poprzednia. - To ludzie dojrzalsi, którym bardziej będzie zależeć na dobrze miasta niż rozgrywkach partyjnych i personalnych. PO w wyborach do Rady Miasta uzyskała najwięcej - 24 mandaty - w liczącej 43 radnych Radzie Miasta Krakowa. Za PO uplasowało się PiS, które zdobyło 12 mandatów. Siedmiu radnych wprowadził do rady lokalny komitet wyborczy prezydenta Jacka Majchrowskiego.
PAP, arb