- Widać, że poparcie dla Platformy i PiS jest stabilne. Przewaga PO w sondażach jest zwykle większa niż w wyborach, bo PiS bardzo dobrze sprawdza się w kampanii; pewnie stąd ta determinacja PO w walce, by obciąć subwencje dla partii - komentował wyniki sondażu wiceprezes PiS Adam Lipiński.
Słaby wynik PJN nie martwi członka tego klubu - Adama Bielana. Poseł uważa, że taki rezultat "bierze się z metody badania - bez podawania nazwiska lidera". - A wciąż mamy ograniczoną rozpoznawalność. W tych sondażach, w których podaje się nazwisko lidera - w SMG KRC i w naszym badaniu - jesteśmy wyraźnie nad progiem wyborczym - powiedział Bielan i dodał: - Cieszy nas to, że Joanna Kluzik-Rostkowska w grudniowym sondażu zaufania do polityków wyprzedziła Jarosława Kaczyńskiego, Zbigniewa Ziobrę i Grzegorza Schetynę. A naszej liderce nie ufa zaledwie 12 proc. badanych przez CBOS.
pap, ps, "Gazeta Wyborcza"