Do trwającej od niedzieli do środy wizyty Gatesa doszło na tydzień przed wyjazdem prezydenta Chin Hu Jintao do Waszyngtonu. Gates wezwał w poniedziałek do zacieśnienia współpracy militarnej pomiędzy USA a Chinami i ostrzegł, że tarcia polityczne zwiększają ryzyko niewłaściwych posunięć w relacjach pomiędzy obiema potęgami. Amerykańska administracja ma nadzieję, że wizyta Gatesa przyspieszy postępy w kwestiach dotyczących bezpieczeństwa i pomoże rozwiać obawy, iż coraz silniejszy gospodarczo i militarnie Pekin będzie chciał przeciwstawiać się amerykańskim celom.
Dotyczy to przede wszystkim zachęcenia Pekinu do zajęcia bardziej stanowczej postawy wobec irańskiego programu nuklearnego, powstrzymywania prowokacji Korei Północnej i większej otwartości w informowaniu o modernizacji Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. - Zgadzamy się, że aby zmniejszyć szanse na nieporozumienia, czy niewłaściwe szacunki ważne jest, aby nasze więzi wojskowe były solidne, spójne i nie podlegały zmiennym wiatrom politycznym - przekonywał Gates.
Stosunki militarne są jednymi z najbardziej kruchych relacji pomiędzy Chinami i USA. Chiny zerwały kontakty wojskowe z USA po ogłoszeniu na początku 2010 roku przez Waszyngton zawarcia kontraktu z Tajwanem na dostawy broni o wartości 6 mld dolarów, w tym pocisków rakietowych, śmigłowców i wyposażenia dla myśliwców F-16.
zew, PAP